Bike+Ride w Bawarii
Fryzyng
Fryzynga (niem. Freising) – 50 tys. mieszkańców, ok. 40 km na północ od centrum Monachium. Pociągiem – ok. 40 min koleją miejską, 27 min ekspresem regionalnym.
Zadaszony parking rowerowy na dworcu kolejowym we Fryzyndze. W zasadzie z dowolnego zakątka miasta można dotrzeć rowerem na dworzec w ciągu 10-15 minut.
Stojaki to niestety wyrwikółki, ale zmodyfikowane – wyższe ucho umożliwia przypięcie ramy.
Zainteresowanie przerosło oczekiwanie i nie wszyscy mieszczą się pod wiatą, dodatkowe stojaki pojawiają się zatem wzdłuż peronów…
…oraz po drugiej stronie ulicy.
Ratyzbona
Ratyzbona (niem. Regensburg) – 130 tys. mieszkańców, 130 km od Monachium. Pociągiem – ok. 1,5 godz.
Parkingi rowerowe przed centrum handlowym (Regensburg Arcaden) zintegrowanym z południowym wejściem na dworzec kolejowy.
Tutejsze stojaki to proste odwrócone „U” utrzymane w stylu Bauhaus…
…a może raczej Bikehaus. Bikehaus, czyli sklep, serwis i wypożyczalnia rowerów znajduje się przy głównym budynku dworcowym, od strony centrum miasta (czyli północnej).
Oczywiście ma też własny parking rowerowy.
Kto nie lubi daleko chodzić, może zaparkować rower na samym peronie.
A kto obawia się przypiąć rower do stojaka, może wynająć specjalną szafkę na rower – również na peronie.
Najwyraźniej Niemcy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia terrorystycznego, pożarowego i innych, z którymi tak dzielnie wojuje warszawskie metro [zobacz >>>].
Więcej o rowerach w Ratyzbonie: [zobacz >>>].