Fundusze UE na transport w latach 2004-2006
Przedstawiciele Centrum Zrównoważonego Transportu – Krzysztof Rytel oraz Wojciech Szymalski – zaprezentowali dzisiaj na konferencji prasowej raport pt.: Fundusze UE na transport w latach 2004-2006 – szansa, czy zagrożenie dla zrównoważonego rozwoju Polski?
Autorzy raportu przede wszystkim krytycznie ocenili podział środków na transport w Sektorowym Programie Operacyjnym Transport oraz Rozwój Regionalny.
– To nie do pomyślenia, że w Programie Operacyjnym Transport istnieje priorytet „zrównoważony gałęziowo rozwój transportu”, podczas gdy fundusze na inwestycje drogowe to 61% wszystkich środków na transport. Jawnie zignorowano założenia Europejskiej Polityki Transportowej, która wyraźnie wskazuje, że głównym przedmiotem finansowania powinna być kolej, jako alternatywa dla transportu drogowego
– stwierdził Krzysztof Rytel.
Okazuje się, że w Sektorowym Programie Operacyjnym Transport pierwotnie podział środków pomiędzy inwestycje kolejowe i drogowe miał być równy, ale już po zakończeniu negocjacji w Unią Europejską i zatwierdzeniu dokumentu kolej otrzymała jedynie 31% środków transportowych w tym programie.
Centrum lepiej oceniło podział Funduszu Spójności pomiędzy kolej i transport drogowy, choć i on nie był równy i wynosił 43% na inwestycje kolejowe, a 57% na drogowe. Skrytykowano wybór inwestycji kolejowych, które zostały zaproponowane do finansowania z Funduszu Spójności. Wątpliwości wzbudził wybór do modernizacji w pierwszej kolejności linii kolejowych Warszawa – Białystok oraz Siedlce – Terespol. W prezentowanym raporcie stwierdzono, że linie te są w znacznie lepszym stanie technicznym, niż linia Katowice – Kraków, która także leży w europejskim korytarzu transportowym. Poza tym pomiędzy Warszawą a Białymstokiem czy Terespolem kursuje znacznie mniej pociągów pasażerskich (w tym ani jeden kwalifikowany), niż pomiędzy Katowicami i Krakowem (aż siedem ekspresów dziennie), a prędkość podróży wynosi jedynie 68 km/h.
– Uważam, że bardziej efektywnie można by wykorzystać środki unijne inwestując w linie o najgorszym stanie technicznym i o największym obciążeniu ruchem
– powiedział Krzysztof Rytel.
Wiele miejsca poświęcono problemom regionalnego transportu publicznego. Centrum Zrównoważonego Transportu, działając aktywnie w Województwie Mazowieckim na rzecz utrzymania regionalnych przewozów kolejowych, szczególnie źle ocenia brak środków na modernizację regionalnej infrastruktury kolejowej w Narodowym Planie Rozwoju na lata 2004-2006.
– Co więcej istnieje obawa, że takich środków nie będzie też w NPR na lata 2007-2013
– dodał Wojciech Szymalski.
W raporcie stwierdzono, że w Zintegrowany Programie Operacyjnym Rozwoju Regionalnego nie przeznaczono żadnych środków na funkcjonowanie i rozwój regionalnego transportu publicznego, mimo iż transport publiczny w aglomeracjach miejskich otrzymał spore środki ? 336 mln Euro. Najwięcej natomiast pieniędzy z tego programu przeznaczono na modernizację dróg ? 1024 mln Euro. To oznacza zdaniem Centrum, że także w regionach zrównoważony rozwój transportu, spełniający założenia Europejskiej Polityki Transportowej nie będzie miał miejsca, przyczyniając się do dalszego wzrostu udziału transportu samochodowego w przewozach w kraju.
W związku z tym przedstawiciele Centrum Zrównoważonego Transportu domagają się, aby środki umożliwiające modernizację regionalnego transportu publicznego były uwzględnione w NPR na lata 2007-2013. Szczególnie wskazują na konieczność przeznaczenia środków na modernizację regionalnych linii kolejowych przejętych przez samorządy i zakup taboru. W przeciwnym wypadku istnieje obawa, że niedługo koleje regionalne w Polsce zostaną zupełnie zlikwidowane.
Na wątpliwości dziennikarzy związane z jakością zarządzania tymi środkami przez PKP, które byłoby obecnie głównym ich beneficjentem, odpowiedział Wojciech Szymalski:
– Przecież realizowany jest rządowy program restrukturyzacji PKP, a w ramach niego przebiega regionalizacja przewozów regionalnych. To już nie PKP będzie zarządzać środkami przeznaczonymi na koleje regionalne, ale samorządy, które mogą przejmować lokalne linie kolejowe na własność i są zobowiązane organizować regionalne przewozy kolejowe. To właśnie dla nich powinny być te pieniądze.
Przedstawiciele Centrum zauważyli, że rząd ani z własnych środków, ani ze środków unijnych nie wspomaga stosownie do potrzeb tych działań, które wraz z regionalizacją kolei na samorządy nałożył. Wskazano, że w priorytetach unijnych tkwią duże możliwości skierowania środków na kolej regionalną, ale Narodowy Plan Rozwoju 2004-2006 nie wykorzystał ich, koncentrując się głównie na infrastrukturze drogowej.
Raport można otrzymać drogą pocztową, wysyłając kopertę zwrotną ze znaczkiem na adres:
Centrum Zrównoważonego Transportu, ul. Nowogrodzka 46 lok. 6, 00-695 Warszawa
lub droga elektroniczną, wysyłając prośbę na adres: wojteksz@tarchomin.pl
Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu: (22) 621-77-77.