O wygodniejszą drogę na Pole Mokotowskie
2013.11.10: Wniosek o wygodniejszą drogę na Pole
Od: Łukasz Gawryś.
Do: Zarząd Oczyszczania Miasta.
Dotyczy: chodnika przy Pomniku Jazdy Polskiej, przy skrzyżowaniu Waryńskiego i al. Armii Ludowej.
Przy wyżej opisanej lokalizacji znajduje się wąski (około 1,5 metra szerokości, 54 metry długości) chodnik stanowiący dojście oraz dojazd do/z głównej alei Pola Mokotowskiego do przejścia pieszego w kierunku metra Politechnika. Codziennie owym skrótem przemieszcza się bardzo duża liczba pieszych oraz rowerzystów, gdyż przebiega tędy jeden z najważniejszych ciągów komunikacyjnych pieszo-rowerowych w Warszawie. Niestety wyżej wspomniany chodnik nie jest w stanie zaspokoić potrzeb tak dużego ruchu.
Widać to na zdjęciu – zarówno lewa jak i prawa strona chodnika jest wydeptana i wyjeżdżona do suchej ziemi. Codziennie piesi i rowerzyści mają trudności z wymijaniem się na tak wąskim kawałku.
W związku z tym wnioskuje o wybudowanie obok chodnika łącznika asfaltowego łączącego przejście z główną aleją Pola Mokotowskiego przeznaczoną dla ruchu rowerzystów (na zdjęciu zaznaczony na czerwono). W ten sposób rowerzyści i piesi dostaną odrębne miejsce, dzięki czemu dojście to będzie w stanie pomieścić jednych i drugich, a tereny zielone przestaną być używane jako dodatkowa droga dojścia i tym samym tak intensywnie eksploatowane.
Załączam link do dokładnej lokalizacji:
Dziękuję za pomoc, i proszę o odpowiedź drogą elektroniczną w terminach wynikających z KPA.
Do wiadomości: stowarzyszenie Zielone Mazowsze, Pełnomocnik Prezydenta m. st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej.
2013.11.26: Zarząd Oczyszczania Miasta odpowiada
ZOM/TP-4/1279/H096/13
dotyczy: chodnik w parku Pole Mokotowskie przy Pomniku Jazdy Polskiej
W odpowiedzi na pismo z 12.11.2013 r. Zarząd Oczyszczania Miasta informuje, że alejka z płyt chodnikowych prowadząca do głównej promenady parkowej w kierunku przejścia dla pieszych na Rondzie Jazdy Polskiej przeznaczona jest wyłącznie dla ruchu pieszego.
Natomiast po północnej stronie Pomnika Jazdy Polskiej od ulicy Waryńskiego – w odległości 35-40 m od przejścia dla pieszych – prowadzi szeroka asfaltowa aleja (główna promenada w parku) przeznaczona zarówno dla ruchu pieszego jak i rowerowego. Jest to bezpieczny i bezkolizyjny wjazd z parku na chodnik, którym ruch rozprowadzany jest w lewo w kierunku przejścia dla pieszych lub w prawo wzdłuż ulicy Waryńskiego. A dla rowerzysty pokonanie 40 metrowego odcinka to kwestia sekund.
ZOM stoi na stanowisko, że organizacja ruchu w parku powinna być bezpieczna dla wszystkich użytkowników obiektu. Piesi korzystający z chodnika prowadzącego do przejścia dla pieszych i skrzyżowania informują, że czują się zagrożeni przez nieszanujących ich praw i wypierających z chodnika rowerzystów.
Z uwagi na powyższe nie ma potrzeby, aby na omawianym odcinku chodnika mieszać ruch pieszy z rowerowym.
Dyrektor ZOM
Tadeusz Jaszczołt
2013.11.30: Wniosek ponowiony
Od: Łukasz Gawryś.
Do: Zarząd Oczyszczania Miasta.
W odpowiedzi na pismo z dnia 26.11.13 informuję, że zgodnie z regulaminem parku jazda rowerem po Polu Mokotowskim jest dozwolona pod warunkiem nie stwarzania zagrożenia dla bezpieczeństwa użytkowników parku. W związku z tym twierdzenie, że alejka z płyt chodnikowych prowadząca do głównej promenady parkowej w kierunku przejścia dla pieszych na Rondzie Jazdy Polskiej przeznaczona jest wyłącznie dla ruchu pieszego
wydaje się być nieuzasadnione i nie mające pokrycia w obecnym stanie prawnym obowiązującym w parku. Jazda zagrażająca bezpieczeństwu związana jest ze stylem jazdy (zachowywaniem bezpiecznej odległości, przepuszczaniem pieszych, ogólną kulturą jazdy) a nie z nawierzchnią czy szerokością chodnika. W związku z tym omawiany chodnik podlega takim samym prawom i ograniczeniom jak inne aleje w parku, w tym główna promenada.
Po drugie, zwracam uwagę, że opisana przez państwa trasa ominięcia omawianego chodnika jest nieprzystająca do rzeczywistości komunikacyjnej. Trasa owa jest prawie dwa razy dłuższa, w dodatku wymaga wykonania jednego lub dwóch bardzo ostrych (ponad 90-stopniowych) zakrętów celem dalszego poruszania się w kierunku południowym bądź wschodnim. Praktyka komunikacyjna pokazuje, że uczestnicy ruchu – zarówno piesi, rowerzyści jak i zmotoryzowani – w sytuacji gdy mają do wyboru trasę dłuższą i wymagająca wielu manewrów i krótszą – prostą, w znaczącej większości sytuacji wybierają tę drugą.
Tak jest i w tym przypadku, o czym świadczy poniższe zdjęcie wykonane 26 listopada o godzinie 9.00. Po śladach opon rowerów zostawionych na śniegu, który spadł w środę rano można łatwo wywnioskować, że praktycznie cały ruch rowerowy odbywa się po wyżej omawianym chodniku, tylko pojedyncze ślady prowadzą trasą zaproponowaną przez państwa.
Podzielam zdanie ZOMu, że organizacja ruchu w parku powinna być bezpieczna dla wszystkich użytkowników obiektu
. Niestety, utrzymywanie obecnego stanu rzeczy temu nie służy, o czym świadczą podane przez państwa informację od pieszych, że czują się zagrożeni przez nieszanujących ich praw i wypierających z chodnika rowerzystów.
Winę za ten stan rzeczy ponoszą jednak nie ludzie (tak piesi jak i rowerzyści) ale przede wszystkim zła infrastruktura, która sprzyja zachowaniom niebezpiecznym. Obecny chodnik nie odpowiada potrzebom komunikacyjnym w tym miejscu.
Twierdzą państwo, że nie ma potrzeby, aby na omawianym odcinku chodnika mieszać ruch pieszy z rowerowym
. Niestety, jak pokazuje zarówno stan prawny jak i praktyka obecnie ten ruch jest zmieszany na chodniku szerokości 1,5 metra, co przy tak wysokim natężeniu ruchu powoduje sytuacje konfliktowe.
Dlatego też zaproponowałem w moim poprzednim wniosku nie poszerzenie chodnika lecz wybudowanie obok chodnika łącznika asfaltowego łączącego przejście z główną aleją Pola Mokotowskiego przeznaczoną dla ruchu rowerzystów
. Wybudowanie takiego asfaltowego łącznika obok omawianego chodnika, oraz postawienie tam znaku C-16/C-13 (podzielonego pionową linią) odseparowałoby ruch pieszych od ruchu rowerów na tym odcinku. Ułatwiłoby to komunikację zarówno pieszym jak i rowerzystom, a liczbę sytuacji konfliktowych zmniejszyłoby do minimum.
Postulowanie rozwiązanie miałoby wyglądać podobnie jak na tym zdjęciu.
Zwracam uwagę, że na zaproponowanym przeze mnie fragmencie nie ma żadnych przeszkód terenowych, które by przeszkadzały w realizacji tego pomysłu. Praktyka budowania oddzielnych dróg dla rowerów koło chodników w Warszawie jest szeroko i z sukcesem stosowana w sytuacjach, gdy dany ciąg stwarza sytuacje konfliktowe pomiędzy pieszymi i rowerzystami. Obecnie np. budowana jest w ten sposób droga dla rowerów na ulicy Banacha.
Zwracam uwagę, że przyjecie proponowanego pomysłu rozwiązałby sprawę wyjeżdżonej trawy po lewej i prawej stronie chodnika omawianej w poprzednim wniosku i stawiany obecnie wał otoczony płytami byłby prawdopodobnie zbędny.
Jednocześnie zwracam uwagę na fakt, że w związku z budową przez Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych drogi dla rowerów wzdłuż ulicy Waryńskiego należy spodziewać się wzrostu liczby rowerzystów na omawianym fragmencie od wiosny 2014 roku.
W związku z powyższym wnoszę ponownie o wybudowanie wyżej opisanego łącznika.
Dziękuję za pomoc, i proszę o odpowiedź drogą elektroniczną w terminach wynikających z KPA.