Władze miasta zwalczają drobny handel i promują korki
Zielone Mazowsze wręczyło wiceprezydentowi Urbańskiemu 2500 podpisów zebranych pod petycją przeciwko likwidacji bazarów przy ul. Włościańskiej pod budowę parkingów. Kolejne 2000 podpisów zebrane zostało przez kupców z bazarku.
Plany inwestycji są sprzeczne z obecnymi tendencjami światowymi, powielają błędy planistyczne z lat 60-tych ubiegłego wieku. Po to by zaparkować przy Włościańskiej mogło zaledwie 400 kierowców, ma zostać wydane z publicznej kasy kilkanaście milionów zł. Jednocześnie około 1500 osób straci pracę, a kilkanaście tysięcy okolicznych mieszkańców zostanie zmuszonych do dojeżdżania na zakupy do odległych hipermarketów (do czego większość z nich zapewne wybierze samochód).
Jest to absurd zarówno ekonomiczny, jak i komunikacyjny – celem systemu Park 'n Ride powinno być przecież zmniejszenie, a nie zwiększenie ruchu samochodów. Miejsce na parking przesiadkowy zarezerwowane jest w rejonie końcowej stacji metra Młociny – i tam taki parking ma rację bytu.
Za skandaliczne uważamy wydawanie funduszy z działania 1.6 (przeznaczonych na komunikację publiczną) na budowę parkingów dla samochodów osobowych. Zwłaszcza, że odbywa się to w obliczu idących w dziesiątki lat w Warszawie zapóźnień dotyczących zakupów cichobieżnych niskopodłogowych tramwajów i autobusów.
Działania władz miasta na rzecz likwidacji drobnego handlu na Marymoncie pozbawią mieszkańców miejsca tanich zakupów oraz dostępu do zdrowej żywności. Dodatkowo doprowadzą do likwidacji ok. 1500 miejsc pracy w handlu oraz wśród dostawców produktów dla targowisk przy ulicy Włościańskiej.
Domagamy się wstrzymania procesu likwidacji bazarków i przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami w tej sprawie, tak by poprzez wypracowanie satysfakcjonującego rozwiązania, uniknąć nieodwracalnych błędów w polityce społecznej i inwestycyjnej miasta stołecznego Warszawy.