Podporządkowanie zamiast uporządkowania
ZDM/DTBR/OZ/5511/575/07
Do: Stowarzyszenie Zielone Mazowsze
W odpowiedzi na pismo ROW-08-0019-01 oraz w nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji, Zarząd Dróg Miejskich informuje, iż odcinek ścieżki rowerowej po wschodniej stronie Al. Jana Pawła II w rejonie C.H. Arkadia znajduje się w pasie drogowym i przebiega przez strefę intensywnego ruchu pieszego. Zarząd Dróg Miejskich stoi na stanowisku, iż w takich sytuacjach ruch rowerowy musi być podporządkowany ruchowi pieszemu i na to wskazywać będzie organizacja ruchu. Jednocześnie wyjaśniamy, iż Zarząd Dróg Miejskich nie dysponuje prawem do terenu na który Zielone Mazowsze domaga się przesunięcia drogi rowerowej.
Z-ca dyrektora
Michał Trzciński
Ruch rowerowy podporządkowany ruchowi pieszemu.
ROW-08-0019-01
Do: Pan Radosław Laskowski
Dyrektor ds. Technicznych Zarządu Dróg Miejskich
dotyczy: zagrożenia bezpieczeństwa na ciągach pieszo-rowerowych przy CH Arkadia [zobacz >>>]
(pism ZDM/5512/DTBR-257/2006 [zobacz >>>], ZDM/5511/DTBR/20/07 [zobacz >>>])
Szanowny Panie!
W nawiązaniu do złożonych przez Pana dwa lata temu deklaracji wnosimy o pilne podjęcie działań zmierzających do zmiany przebiegu drogi rowerowej biegnącej przy CH Arkadia oraz maksymalnego odseparowania jej od chodników. Podtrzymujemy to, co napisaliśmy do Pana 16.01.2007 r. [zobacz >>>]
Wygrodzenia na tej z założenia fatalnie poprowadzonej ścieżce spowodują jedynie wzrost zagrożenia jako dodatkowa przeszkoda. Nie ograniczą ruchu ani pieszych, ani rowerzystów, skłonią jedynie do wydeptywania obejść po trawie (co już się dzieje) i łamania prawa. Dlatego zdecydowanie domagamy się przesunięcia drogi rowerowej w kier. wschodnim gdzie może omijać najruchliwszy odcinek chodnika przez obszerny trawnik między rondem a zabudowaniami CH (krzyżując się prostopadle (najbezpieczniej) z dojściami dla pieszych). Przy obecnym fatalnym układzie wygrodzenia przyniosą też pogorszenie bezpieczeństwa, gdyż uniemożliwią ewakuację pieszych ze ścieżki.
Nie rozumiemy, dlaczego nie zlecono prywatnemu inwestorowi od razu takiego rozwiązania, które bez wpływu na koszt całego przedsięwzięcia nie pogarszałoby tak drastycznie bezpieczeństwa, jak to ma miejsce obecnie. Prosimy o pilne podjęcie analiz i rozmów z dyrekcją CH Arkadia, która także powinna wykazać troskę o klientów. Wielu pieszych ulega potrąceniom przy wspomnianym przystanku, dochodzi do nerwowych przepychanek, utarczek słownych i urazów ciała. Rowerzystów zmusza się do gwałtownego hamowania, jazdy po chodniku lub jezdni. Trzeba podkreślić, że w omawianym miejscu przed budową Arkadii istniała droga rowerowa bez tych wszystkich wad! Skoro nie przewidziano ich na etapie projektu, liczymy że obecnie ZDM wspólnie z właścicielem obiektu zechce to naprawić, aby jedna z głównych tras międzydzielnicowych zapewniała rowerzystom bezpieczny i sprawny przejazd przynajmniej na poziomie sprzed otwarcia CH Arkadia. Tym bardziej, że ruch na niej wzrasta po uruchomieniu drogi rowerowej z pl. Grunwaldzkiego do Al. AK.
Mamy wrażenie, że ZDM nic nie zrobił w opisanej sprawie w długim czasie, jaki upłynął od wspomnianej korespondencji. Prosimy więc o zrelacjonowanie podjętych przez Państwa działań.
Z góry dziękujemy za wnikliwe i sprawne rozpatrzenie wniosku. Liczymy na odpowiedź z określeniem terminu realizacji opisanych zmian.
Do wiadomości: Pani Karolina Malczyk – pełnomocnik Prezydenta Warszawy ds. społecznych
Ruch rowerowy podporządkowano również drzewu i wodom opadowym.
Od redakcji
ZDM nawiązuje tym pismem do własnych tradycji pisania o niczym i szukania wymówek dla bezczynności. Prośba o określenie terminu realizacji zmian pozostała bez odpowiedzi, podobnie jak sugestia, by zwrócić się do właściciela terenu. Nie ma też słowa relacji z dotychczasowych działań, który prawdopodobnie w ogóle nie podjęto (mimo upływu dwóch lat!). Dla wypełnienia kartki słowem pisanym informuje się nas, gdzie przebiega omawiana ścieżka i że znajduje się w pasie drogowym, jakbyśmy od dawna ją obserwując tego nie wiedzieli…
Wydaje się, że chodzi o to, by potrzeby ruchu rowerowego podporządkować nie tyle ruchowi pieszemu, co jawnej
niechęci funkcjonariuszy ZDM do podjęcia działań wymagających choć minimum inwencji i inicjatywy. Znamy to dobrze z dziesiątek innych spraw.
Co o tym sądzisz?
Interesujące byłoby poznanie zdania osób, które często korzystają z feralnego „ścieżkochodnika” przy Arkadii. Prosimy o listy z opiniami, co Państwo sądzą o podporządkowaniu ruchu rowerowego ruchowi pieszemu? Czy jest to rozwiązanie problemu, czy zamiatanie go pod dywan? Jak się tamtędy jeździ i chodzi? Czy ZDM jest w porządku, skoro dopuścił do tak jaskrawego pogorszenia warunków i obecnie nie ma ochoty naprawić własnych błędów?
Piszcie na biuro[at]zm.org.pl podając w temacie „Arkadia”.
Możesz to zmienić
W prostych przypadkach ZDM potrafi zadziałać sprawnie [zobacz >>>].
Niestety, kiedy problem jest bardziej złożony [zobacz >>>] lub – co gorsza – wymaga porozumienia z innymi podmiotami [zobacz >>>],
ZDM odwleka działania lub z góry zakłada, że nic nie da się zrobić, i zapiera się przed tym rękami i nogami.
Dopiero ponowne naciski przynoszą efekt.
Dlatego apelujemy do wszystkich zainteresowanych poprawą bezpieczeństwa i wygody w opisanym miejscu, o napisanie krótkiego wniosku.
Ponieważ Pełnomocnik Prezydenta ds. Rozwoju Transportu Rowerowego został odwołany, pisma trzeba kierować bezpośrednio do Prezydenta m.st. Warszawy, Pl. Bankowy 3/5, 00-950 Warszawa. Do wiadomości Zielonego Mazowsza.
Więcej o pismach [zobacz >>>] [zobacz >>>]