Do: mgr inż. Janusz Galas
Inżynier Ruchu m. st. Warszawy.

Dotyczy: negatywnych opinii Inżyniera Ruchu dla zmian komunikacyjnych ZTM.

Skargi na Inżyniera

Szanowny Panie Inżynierze!

Do biura Rzecznika wpływają postulaty i skargi pasażerów na wymienione niżej utrudnienia, które, jak wynika z informacji uzyskanych przez nas w Pionie Przewozów ZTM, są skutkiem negatywnych opinii Inżyniera Ruchu dla projektowanych zmian.

1. Brak przystanku linii 197 w kierunku północnym w ul. Tunelowej tuż przed wjazdem w ul. Kolejową;

2. Dla tej samej linii 197 brak kolejnego przystanku przy skrzyżowaniu z ul. Kasprzaka

3. Skręt linii 4 na pl. Bankowym

Znając wcześniejsze Pana pozytywne reakcje na nasze wnioski, np. w sprawie przystanku PKP Toruńska 02 oraz przystanków na wiadukcie ul. Słowackiego nad Trasą AK oraz decyzje sprzyjające poprawie komunikacji zbiorowej i eliminacji utrudnień dla pasażerów wyrażamy zdziwienie informacjami o stanowiskach Biura Inżyniera Ruchu w powyższych sprawach. Bardzo prosimy, aby jeszcze raz zweryfikował je Pan osobiście, gdyż naszym zdaniem praktycznie w każdej z nich da się uwzględnić interesy niezmotoryzowanych bez szkody dla ruchu drogowego. Uzasadniamy to poniżej.

Tunelowa

Ad 1. Tunelowa to ślepa ulica, wykorzystywana w minimalnym stopniu. Tuż obok przystanku przecina ją torowisko, co dodatkowo nakłada na kierowców wymóg zachowania ostrożności. Autobusy linii 197 kursują rzadko i przystają tylko na żądanie. Nie może więc być mowy o żadnych znaczących utrudnieniach ruchu. Chodnik po wschodniej stronie pozwala na zorganizowanie przystanku bez przebudowy, praktycznie od zaraz.

Krzyżanowskiego

Ad 2. Na ul. Krzyżanowskiego autobus mógłby się zatrzymywać przed skrzyżowaniem, na pasie skrętu w prawo. Wykorzystanie tego pasa jest znikome, skoro istnieje równoległy, krótszy przejazd Brylowską. Jeśli taki wariant nie zostanie zaakceptowany, wnioskujemy o likwidację wspomnianego pasa skrętu i przekształcenie go w zatokę (w razie potrzeby z jednoczesnym wprowadzeniem zakazu skrętu w prawo) Kierowcy z 2-3 posesji na ul. Krzyżanowskiego będą mogli dojechać do Kasprzaka ulicą Brylowską. Wygoda tak wąskiej grupy zmotoryzowanych nie może pozbawiać użytkowników linii 197 możliwości przesiadki w tak ważnym punkcie, jakim jest węzeł przy Szpitalu Wolskim. Linia 197 zyskuje uznanie rosnącej liczby osób, umożliwia korzystny, omijający korki w Al. Prymasa, dojazd od/do Dw. Zachodniego i w rejon Czystego dotychczas "odcięty od świata". Wspomniane braki przystanków są bardzo dokuczliwe dla pasażerów i powinny być w trybie pilnym uzupełnione.

Plac Bankowy

Ad. 3. Brak możliwości skrętu dla tramwajów linii 4 z ciągu ulicy Marszałkowskiej na Trasę WZ jest szczególnie dokuczliwy dla pasażerów, gdyż wymusza niewygodną przesiadkę na jednej z bardziej popularnych tras tramwajowych w mieście pomiędzy centrum lewobrzeżnej i prawobrzeżnej Warszawy. Przesiadkę niewygodną z uwagi na zastosowanie głębokiego przejścia podziemnego dla pieszych. Szczególnie jesteśmy zdumieni, że uniemożliwia się dodatkowo skręt tramwajom linii 4 w sytuacji, kiedy i tak już upłynniono ruch samochodowy likwidując przejście dla pieszych w poziomie ulicy. Z linii 4, kiedy jeszcze mogła skręcać na pl. Bankowym korzystały tysiące pasażerów dziennie.

Zatoki to przeżytek

Chcemy też wyrazić ogólniejszy postulat dotyczący zatok przystankowych. Sprzyjają one tylko wygodzie kierowców [zobacz >>>] [zobacz >>>], bardzo często nadużywających przywileju wolnego pasa. Nagminnie obserwuje się w Warszawie lekceważenie przepisu Art. 18. 1. PORD (Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący sygnalizuje zamiar zmiany pasa lub wjechania z zatoki na jezdnię). Autobusy czekają na przejechanie sznura samochodów, z których żaden nie kwapi się zwolnić. Z drugiej strony na bardzo wielu ulicach jednopasmowych przystanki funkcjonują bez zatok i nie powoduje to paraliżu komunikacyjnego (choćby na ulicach Klaudyny, Podleśnej, Potockiej, Gwiaździstej, Świderskiej, Mehoffera, Koszykowej, Dolnej, Chełmskiej czy Patriotów). W krajach Europy Zachodniej często w sposób przemyślany nie wyznacza się zatok autobusowych, powodując uspokojenie ruchu samochodowego, np. w sąsiedztwie przejść dla pieszych.

Nie można podporządkowywać wszystkich rozwiązań drogowych interesom tylko jednej grupy, zwłaszcza tak wyraźnie i od wielu lat uprzywilejowanej. Apelujemy o ograniczanie zatok do niezbędnego minimum, co będzie przejawem troski władz miasta o podnoszenie jakości transportu publicznego i zrównoważenie praw wszystkich użytkowników dróg. Deklaracje takich działań spotyka się bardzo często, np. w Strategii Rozwoju Warszawy do 2020 r. Zwracamy też uwagę, że organizowanie przystanków bez przebudowy jezdni znacząco obniża koszty, przez co jest korzystne również dla budżetu miasta.

Liczymy na Pana zrozumienie potrzeb niezmotoryzowanych i szybką, pozytywna reakcję, na której niewątpliwie zyskałby wizerunek Inżyniera Ruchu, niekiedy kontrowersyjnie przedstawiany w prasie (np jako Inżynier, co kręci czwórką).

Z poważaniem i nadzieją na dalszą owocną współpracę

Wojciech Szymalski

Do wiadomości:

1. Wydział Infrastruktury dla Dzielnicy Wola

2. Pion Przewozów ZTM

3. Biuro Komunikacji

4. Biuro Drogownictwa