Bajka o krasnoludkach i sierotce-chodniku
Od dawna przekonujemy, że
- drogi dla rowerów powinny powstawać tam, gdzie będą potrzebne, a nie tam, gdzie akurat znalazło się na nie trochę miejsca;
- drogi dla rowerów są zbędne przy lokalnej czy uspokojonej ulicy i budując je tam – oddaje się rowerzystom niedźwiedzią przysługę de facto zniechęcając do używania roweru;
- drogi dla rowerów należy oddzielać od chodników, a wspólne ciągi pieszo-rowerowe (dobre poza miastem) na ruchliwych ulicach są udręką obu grup użytkowników.
Nie mogliśmy więc przejść obojętnie wobec sytuacji na ul. Nocznickiego, gdzie niezgodny z w/w zasadami, nieprzemyślany projekt ktoś zaczął psuć jeszcze bardziej zamiast go kompleksowo naprawić. Zamiast zdecydowanej kuracji zaaplikowano absurdalną protezę dostarczając jedynie czytelnego przykładu negatywnego dla naszego poradnika projektowania [zobacz >>>].
Nieznani rodacy nie boją się pracy
W połowie października 2007 r. zwróciliśmy się do Zarządu Dzielnicy Bielany z prośbą [zobacz >>>] o wyjaśnienie, w jakim celu przy przejściu dla pieszych przez ulicę Nocznickiego wykonano utwardzone połączenie chodnika z… drogą rowerową.
Urząd zignorował to pismo. Poprosiliśmy więc o kontrolę Inżyniera Ruchu [zobacz >>>], któremu urząd również nie udzielił odpowiedzi na pytanie, według jakiego projektu i przez kogo zatwierdzonego wybudowano ów chodnik.
Dopiero niedawno, po szesnastu miesiącach i kolejnym piśmie (patrz niżej) udało się uzyskać wyjaśnienie – na tyle niecodzienne, że powracamy do sprawy szerzej. Okazuje się, że chodnik powstał bez wiedzy zarządcy drogi! W naszym kraju rosną wpływy materializmu, komercji i konsumpcji, ale nie wszyscy się im poddają. Ktoś zrobił coś dla dobra ogółu i znikł nie wstawiając ani faktury, ani piersi po ordery. Może zostawił znak ,,niewidzialnej ręki’’, ale tego niestety nie wiemy. Sprawa zasługuje więc na nadanie szerokiego rozgłosu, a dzień Święta Pracy i jej patrona św. Józefa stwarza doskonałą okazję, aby o bezinteresownych anonimowych budowniczych chodnika dowiedziało się społeczeństwo. Może zechcą się ujawnić?
Pismo Burmistrza Bielan
Znak sprawy: UD-III-WIR-JZO-5243-1-2-09/418, CRWIP/282/09
Warszawa, dn. 17.03.2009 r.
Do: Zielone Mazowsze
W odpowiedzi na pismo (…) informuję, że przedmiotowy łącznik nie został wybudowany przez Dzielnicę Bielany.
Odstąpiono od rozbiórki przedmiotowego chodnika ponieważ Samorząd Mieszkańców osiedla Wrzeciono zwrócił się z prośbą o jego pozostawienie. W związku z powyższym opracowany został projekt organizacji ruchu, który zatwierdził Inżynier Ruchu m. st. Warszawy 30 października 2008 r. Realizacja przedmiotowego projektu w terenie nastąpi przy sprzyjających warunkach atmosferycznych do malowania linii poziomych.
W załączeniu przesyłam kopię zatwierdzonego projektu organizacji ruchu.
Zbigniew Dubiel
Burmistrz Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy
Załącznik:
Kopia projektu organizacji ruchu
Fragment w/w projektu. Na żółto oznaczono łącznik istniejący, widoczny na wcześniejszym zdjęciu, a na czerwono – jego planowane przedłużenie.
Co siedem łamigłówek to nie jedna
Opisana wyżej historia z pewnością pobudzi wielu czytelników do aktywności, szczególnie osoby, którym przyszło spędzać trzydniowy weekend w domu. Z myślą o nich przygotowaliśmy kilka propozycji zadań do rozwiązania. Oto one
- Kto wybudował zagadkowy łącznik?
- Ile do realizacji obu fragmentów widocznych na rysunku dołożyli lub dołożą podatnicy, a ile anonimowy darczyńca?
- Ile różnych możliwości przejścia z punktu A do B (tylko po obszarze na rys. powyżej) ma pieszy bez schodzenia na jezdnię i bez odwiedzania żadnego punktu więcej niż jeden raz?
- Który z tych wariantów będą wybierać piesi?
- Który odcinek najszybciej zarośnie trawą?
- Zaproponuj kolejne rozwojowe wersje omawianego układu komunikacyjnego (możliwie niebanalne geometrycznie i obfite pod względem ilości oznakowania i możliwości kolizji).
- Z czym kojarzysz owianą tajemnicą budowę chodnika, o której zarządca drogi wie, że nic nie wie?
Na autorów najciekawszych, najbardziej prawdopodobnych i najlepiej uzasadnionych odpowiedzi czekają nagrody – niespodzianki. Swoje szanse w tym konkursie można zwiększyć podejmując więcej niż jedno pytanie. Rozwiązania prosimy nadsyłać na adres bielany[at]zm.org.pl do 10 maja włącznie.