Ziemia nie jest płaska
You have to come to Poland! We will show you the mountains!*
Beskidem Niskim nazywamy część Karpatów położona pomiędzy Przełęczą
Łupkowską na wschodzie, a Przełęczą Tylicką na zachodzie. Rzekami
granicznymi są Kamienica (prawy dopływ Dunajca) oraz Osławica i Osława.
Na południu granicę stanowi wododział Karpat, wzdłuż którego przebiega
granica państwowa ze Słowacją. Góry Beskidu Niskiego charakteryzują się
kopulastymi spłaszczonymi wierzchowinami. Są niezbyt wysokie, najwyższy
szczyt, Lackowa sięga 997 metrów n.p.m.
Dlaczego pojechaliśmy w góry?
Próba odpowiedzi na to pytanie
sprawia niemało kłopotów – jak to dlaczego? A zachwyt? A szeroki jak
rozległy widok oddech? A zmęczenie „u celu”, u szczytu? A zmaganie się z
własnymi słabościami? Czyż nie są to wystarczające powody?
Ze wszystkich wyjaśnień to najbardziej cenię: bo tam jest pięknie.
Drewniane cerkiewki, tysiące strumieni, polujące krogulce, niekoszone
łąki, żółknące buki i modrzewie i cisza w połaczeniu ze śladami krwawej
historii tworzą coś niepowtarzalnego, trudnego do opisania. Wszystko
razem tworzy idealny nastrój do szczerych rozmów a proste, niemalże
traperskie warunki zachęcają do współpracy. Przecież wspólny zachwyt i
wspólne pokonywanie trudności sprzyja integracji i tworzy przyjaźnie.
Turysta ukraiński powiedziałby: romantika!
Polska może poszczycić się piękną i stosunkowo mało zniszczoną
przyrodą. Nasze parki narodowe cechuje najwyższy stopień różnorodności
biologicznej. Chcieliśmy pokazać naszym partnerom niepowtarzalność
polskiej fauny i flory, dlatego uznaliśmy, że najlepszym miejscem na
przeprowadzenie większości naszych warsztatów będzie sąsiedztwo
Bieszczadzkiego i Magurskiego Parku Narodowego.
Natomiast zabytki ludowe Beskidu Niskiego to niezwykłe świadectwo
minionej epoki, w której człowiek żył jeszcze w zgodzie z przyrodą.
Sądzimy i czujemy, że unikalna i ciągle żywa kultura Łemków i Bojków
może stanowić inspirację dla młodych ludzi, być głębokim doświadczeniem
duchowym i ważnym kulturalnym wydarzeniem.**
* ostatnie nasze słowa pożegnania wykrzyczane z odjeżdżającego
pociągu w Groningen – luty 1999.
** fragment uzasadnienia wymiany – maj 1999.