Budżet partycypacyjny na Mokotowie
Na początku 2014 roku ruszył w Warszawie po raz pierwszy budżet partycypacyjny. Mieszkańcy Warszawy mogli zdecydować o przeznaczeniu ponad 26 mln zł na zaproponowane przez siebie projekty. Zielone Mazowsze aktywnie wzięli udział w tych konsultacjach. Członkowie stowarzyszenia złożyli kilka projektów dotyczących poprawy warunków ruchu pieszych i rowerzystów w mieście, a także wspierali i promowali interesujące projekty postulowane przez innych. O projektach tych możecie dowiedzieć się z naszej podstrony:
budzet.zm.org.pl
Dzięki poparciu mieszkańców Warszawy wiele naszych projektów zostało wybranych do realizacji. Tymczasem zbliża się czas drugiej edycji budżetu partycypacyjnego w Warszawie. W ramach przygotowań do nowej odsłony przedstawiamy podsumowanie przebiegu i wyników tegorocznego procesu budżetu partycypacyjnego na Mokotowie.
Budżet partycypacyjny na Mokotowie
Burmistrz Mokotowa, Bogdan Olesiński przeznaczył na projekty mieszkańców 2,5 mln zł. Stanowi to 0,45% budżetu dzielnicy, choć zarządzenie Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz mówiło o 0,5%-1,1%. Na każdego z mieszkańców przypadało 11,40 zł z budżetu partycypacyjnego, co trzeba uznać za skromne środki w porównaniu np. z Sopotem, gdzie wartość tego wskaźnika jest prawie 10-krotnie większa.
Mokotów został poszatkowany aż na 8 rejonów głosowania. Wynika to między innymi z rozdrobnienia dzielnicy na osiedla, które nie czują wspólnoty z całą dzielnicą. Sprzyjało to pojedynczym szkołom i przedszkolom, które przy aktywizacji lokalnej społeczności mogły przeforsować swoje projekty. Nie sprzyjało to projektom rowerowym, gdyż podróże rowerem odbywa się na dalsze odległości. Rowerzyści patrzą na system dróg rowerowych całościowo, a nie w wąskim zakresie osiedla.
Rozdrobnienie bardzo dobrze pokazuje mapa rozmieszczenia ludności. W środku dzielnicy nie mieszka prawie nikt.
Po nałożeniu jednej mapy na drugą widać, że dzielnica składa się kilku skupisk ludności, kompleksów ogródków działkowych i sporego zagłębia biurowego na Służewcu.
Mokotów liczy prawie 220 tys. mieszkańców. Złożyli oni aż 338 projektów, czyli ponad 1,5 na 1000 mieszkańców. Ten wynik jest lepszy niż warszawska średnia (1,3). Zdecydowanie najwięcej projektów złożyli mieszańcy Siekierek. Trudno się temu dziwić. Na 4 tys. mieszkańców mieli do dyspozycji 180 tys. zł.
Weryfikację formalną przeszło 278 projektów, czyli 82,2% ze złożonych. Ten wynik należy uznać za wzorowy. Projekty nie były odrzucane z przyczyn merytorycznych (bo się urzędnikom nie podobały), ani też nie pozostawiono projektów niemożliwych do realizacji ze względów prawnych. Projekty zweryfikowane pozytywnie liczyły prawie 21,3 mln zł, czyli 8,5 razy przekraczały środki przyznane na budżet partycypacyjny.
Najczęściej projekty dotyczyły: sfinansowania infrastruktury edukacyjnej (mieści się tu zarówno remont przedszkola, jak i wyposażenie pracowni chemicznej), remontów i budowy placów zabaw, budowy nowych chodników i naprawy już istniejących, nasadzeń drzew, budowy infrastruktury sportowej.
Mieszkańcy mogli głosować na 261 projektów. 10 projektów odpadło w preselekcji na Starym Mokotowie, zaś 7 zostało wycofanych przez autorów już po zatwierdzeniu. Projekty zakwalifikowane do głosowania zostały wycenione na ponad 19,5 mln zł, czyli prawie 8-krotnie przekraczały przyznaną kwotę pieniędzy. W czerwcowym głosowaniu oddano 28334 ważnych kart do głosowania. Oznacza to, że w konsultacjach wzięło udział prawie 13% mieszkańców dzielnicy, co było drugim wynikiem w mieście po Ursynowie.
Rozkład głosów na projekty odzwierciedlał strukturę złożonych propozycji. Są od tej reguły trzy wyjątki. Chętniej głosowano na projekty biblioteczne, zaś zdecydowanie rzadziej na remonty i budowę parkingów oraz zajęcia edukacyjne.
W wyniku głosowania do realizacji zakwalifikowano 57 projektów. Nie wykorzystano kwoty niespełna 33 tys. zł.
Na mapie dzielnicy projekty rozkładają się mniej więcej równomiernie. Warto zauważyć, że w przedszkolu na Czerniakowie będą realizowane aż 4 projekty.
Najwięcej zwycięskich projektów dotyczy zwierząt, choć będą one kosztować dzielnicę zaledwie kilkanaście tysięcy złotych. Duża w tym zasługa projektu Domki dla małych skrzydlatych przyjaciół
, który będzie realizowany w 6 rejonach. Do realizacji zakwalifikowało się również 8 projektów dotyczących chodników, w tym trzy promowane przez Zielone Mazowsze (Al. Lotników, ul. Czerska, ul. Bartycka). Niestety, nie przeszedł ani jeden projekt typowo rowerowy. Jednak dzięki naszym staraniom przeszedł projekt uspokojenia ruchu na ul. Kazimierzowskiej.
Wśród najbardziej docenionych projektów przez mieszkańców znalazły się dwa dotyczące terenów zieleni: projekt zagospodarowania Parku Dolina Służewiecka oraz ścieżka dla Jeziora Czerniakowskiego. Niestety, choć projekt Stary Mokotów – chodniki wolne od rowerów!
zajął 6 miejsce wśród najbardziej popularnych w całej dzielnicy, to zabrakło na niego 5 tys. zł.
Wnioski są pozytywne.
Na 2016 rok burmistrz przewidział dla budżetu partycypacyjnego nieco ponad 5,4 mln zł. Znów jest to mniej niż dolny limit wyznaczony przez prezydent miasta! Mieszkańcy zadecydują o prawie 1/5 kwoty na wydatki inwestycyjne, na każdego będzie przypadać ok. 24,60 zł.
Prezentacja do pobrania
Robert Buciak. Analiza statystyczna wyników
:
budżetu partycypacyjnego na rok 2015 w dzielnicy Mokotów
PDF, 1352 kB
Nowy podział na rejony
19 listopada 2014 r. odbyło się trzecie spotkanie Zespołu ds. budżetu partycypacyjnego dla Mokotowa, na którym podzielono Mokotów na nowo, na 6 rejonów. Nie będzie projektów ogólnodzielnicowych. Rejon Starego Mokotowa powiększył się na zachód o bloki na działkach i cmentarz żołnierzy radzieckich. Rejon Wierzbna i Ksawerowa powiększył się o Wyględów i skocznię. Służew i Służewiec są razem. Rejon Sielc jako jedyny pozostał bez zmian. Rejon Siekierek powiększył się o Augustówkę. Rejon Sadyby i Stegien stracił Augustówką, ale zyskał ul. Pory, fort i tor łyżwiarski.
Do podziału jest 5,4 mln zł z małym haczykiem. Każdy z rejonów dostał na dobry początek 300 tys. zł, zaś pozostałe 3,6 mln zł podzielono zgodnie z liczbą mieszkańców. Oznacza to, że Siekierki dostaną około 380 tys. zł, Sielce ok. 800 tys. zł, zaś pozostałe rejony między 950 tys. a 1,1 mln zł. Nie będzie ograniczenia maksymalnej kwoty na projekty. Zespół uznał, że regulamin zawiera tak dużo obwarowań utrudniających zwycięstwo projektu za pełną pulę pieniędzy, że nie ma sensu robić kolejnego.
Nowy podział dzielnicy Mokotów na rejony (czarne linie). Numery rejonów nieaktualne – pochodzą z poprzedniej edycji budżetu partycypacyjnego.