Wniosek do Rady Warszawy o konsekwentną ochronę Lasu Bielańskiego
Wniosek Do Rady m.st. Warszawy
Zwracamy się z wnioskiem o:
1. przywrócenie projektu budowy połączenia ul. Dewajtis z Wisłostradą do budżetu Miasta St. Warszawy na rok 2009 i Wieloletniego Planu Inwestycyjnego (WPI) na lata 2009-2013;
2. zapewnienie stabilnego finansowania tej inwestycji aż do jej pomyślnego zakończenia;
3. dopracowanie projektu połączenia pod kątem minimalizacji ingerencji w środowisko;
4. skuteczne ograniczenie ruchu pojazdów silnikowych na ul. Dewajtis poprzez zamknięcie ogólnodostępnego wjazdu i wprowadzenie ograniczonej liczby przepustek;
5. uruchomienie linii autobusowej po Wisłostradzie i odstąpienie od planów wprowadzania autobusu do rezerwatu (ulicą Dewajtis).
UZASADNIENIE
Z ogromnym zaskoczeniem i dezaprobatą przyjmujemy skreślenie w/w inwestycji z budżetu na rok 2009 i WPI [zobacz >>>]. Inwestycja została rozpoczęta przy dużym udziale i poparciu Rady Warszawy minionej kadencji jako niezbędna dla ochrony unikalnego rezerwatu – Lasu Bielańskiego,
ZDM już wydał na projekt prawie 500 tys. zł. Zaniechanie oznaczałoby zmarnowanie tej kowoty.
Rada Warszawy rok temu przyznała na ten cel 3 mln zł, nie powinna więc zabierać tego, co już zostało przyznane.
Zaniechanie jest tym bardziej niezrozumiałe, że latem 2008 r. projektant przedstawił obiecujące rozwiązanie alternatywne [zobacz >>>] redukujące zasięg wycinki drzew (wykonanie chodnika na kładce zamiast na nasypie). Nowy projekt wydaje się możliwy do realizacji bez przeszkód takich jak uzgadnianie z ministrem ingerencji w rezerwat. Trzeba tym bardziej go dopracowywać, a nie wstrzymywać [zobacz >>>], gdyż ponowne uruchomienie może spowodować dodatkowe utrudnienia i koszty.
Przypominamy, że na przełomie lat 60. i 70., kiedy ustalano przebieg Wisłostrady, udało się zatrzymać groźbę przecięcia Lasu arterią planowaną w miejscu ul. Dewajtis. Władze PRL pod naciskiem przyrodników zdecydowały o budowie droższych estakad, aby uniknąć degradacji reliktowej pozostałości Puszczy Mazowieckiej. Liczymy, że Rada Warszawy obecnej kadencji również poczuje się odpowiedzialna za to dziedzictwo narodowe.
Liczymy też na większe zaangażowanie ze strony Rady w wypracowanie ostatecznego projektu i nadzór nad sprawnym osiągnięciem celów, którym z założenia ma on służyć.
Ponadto z niepokojem i dezaprobatą przyjmujemy wyrażane przez Ratusz zamiar uruchomienia linii autobusowej po trasie ulicy Dewajtis, którego realizacja byłaby sprzeczna ze stanowiskami Rady Bielan, opiniami mieszkańców i przyrodników. Przede wszystkim jednak umożliwiłoby ono niepotrzebne (wobec istnienia rozsądniejszej alternatywy w postaci dojazdu od strony Wisłostrady) utrzymanie regularnego ruchu pojazdów silnikowych w samym środku Lasu i zintensyfikowanie negatywnego oddziaływania: dalsze rozbijanie spójności i degradację tego bezcennego ekosystemu, emisje toksyn spalinowych, hałasu i dalsze destruktywne konsekwencje. Wykonalnym w łatwym trybie i chroniącym przyrodę sposobem poprawy dojazdu do terenu UKSW jest natomiast uruchomienie linii autobusowej po Wisłostradzie z jednoczesnym zamknięciem regularnego ruchu zmotoryzowanego po ul. Dewajtis od strony ul. Marymonckiej.
Od redakcji – korzystając z okazji…
Przypomnienie o nazwie Lasu Bielańskiego
Korzystając z okazji chcemy przypomnieć, że prawidłowa nazwa rezerwatu i całego kompleksu, o który walczymy, brzmi
Las Bielański, a nie ,,Lasek”. Można ją znaleźć m.in. w rozporządzeniu tworzącym rezerwat w 1973 roku[zobacz >>>] i należy traktować jako nazwę własną.
Kwestia jest o tyle istotna, że mamy do czynienia z reliktem prastarej puszczy o powierzchni ponad 130 ha, a nie jakimś niewielkim ,,laskiem” – jednym z wielu. Choć Las bywał i nadal bywa potocznie zdrabniany przez lokalną społeczność, to jednak w oficjalnych tekstach i wypowiedziach starajmy się nadawać mu odpowiednią rangę również w godnej i prawidłowej nazwie.
Walki o Las na małym ekranie
Polecamy zbiór relacji telewizyjnych [zobacz >>>] (z podziękowaniami dla redakcji WOT)