Wzorowe przejście przez tory pod Warszawą
Dziś w ramach uzupełnienia dobrych praktyk z południowo-wschodniej części Wielkiej Warszawy [zobacz >>>], przedstawiamy proste (i, jak widać, możliwe) rozwiązanie umożliwiające spajanie miasta mimo torów [zobacz >>>] [zobacz >>>]. Choć jest to przejście przez tory należące do PKP PLK, niestety instytucja ta nie potrafi wyobrazić sobie możliwości stosowania takich – wygodnych i bezpiecznych – rozwiązań, forsując jedynie przejścia pod lub nad torami [zobacz >>>], które i tak ludzie będą omijać, przechodząc przez tory w poziomie, chociażby ze względu na cięższy bagaż, rower, czy po prostu brak skłonności masochistycznych.
Przejście przez tory w Otwocku przy Urzędzie Miasta. Mieszkańcy, zamiast nadkładać dodatkowe 800-900m, idąc chodnikami wzdłuż jezdni, mogą bezpiecznie i wygodnie znaleźć się po drugiej stronie torów. Dzięki łagodnym podjazdom nie mają tu też problemy matki z wózkami, osoby niepełnosprawne, czy rowerzyści. Slalomująca barierka powoduje, że pieszy nie może przejść, nie patrząc choć raz w obie strony. Tym samym jest to rozwiązanie dużo bezpieczniejsze niż sankcjonowanie przejść na dziko, tłumacząc się wyimaginowaną koniecznością stosowania skrzyżowań wielopoziomowych.