Można przyspieszyć tramwaje na ulicy Dywizjonu 303
Do: Biuro Drogownictwa i Komunikacji
M. St. Warszawy
Szanowni Państwo,
Wnoszę o:
1. podjęcie działań (w tym zobowiązanie zarządcy drogi do podjęcia takich działań) zapewniających uprzywilejowanie tramwajów względem pojazdów samochodowych na ulicy Dywizjonu 303, w miejscu tzw. krzyżowania się torowiska z jezdnią między przystankiem Koło a przystankiem Marynin, poprzez zastosowanie sygnalizacji świetlnej z detekcją tramwajów (bądź innej właściwej), umożliwiającej tramwajom przejechanie tego odcinka bez konieczności zatrzymywania się bądź istotnego zwalniania;
2. poinformowanie mnie o środkach podjętych w sprawie niniejszego wystąpienia.
Uzasadnienie
Zgodnie z zasadą uprzywilejowania transportu tramwajowego, wprowadzoną w Polityce transportowej Miasta Stołecznego Warszawy z 27 listopada 1995 roku (Cel szczegółowy A.1 tiret 2), pojazdy komunikacji miejskiej winny mieć zapewnione uprzywilejowanie w ruchu miejskim, pozwalające na szybkie pokonywanie wyznaczonych dla nich tras. Nadto zgodnie z treścią zarządzenia Prezydenta M. St. Warszawy z dnia 28 stycznia 2009 roku w sprawie wprowadzenia zasad współpracy jednostek organizacyjnych m. st. Warszawy przy realizacji usprawnień ruchu pojazdów transportu zbiorowego na drogach zarządzanych przez prezydenta m. st. Warszawy, Dyrektor Biura Drogownictwa i Komunikacji posiada kompetencję sporządzania wniosków usprawnienia ruchu pojazdów lokalnego transportu zbiorowego.
Prawie każdego dnia roboczego korzystam z tramwaju linii numer 24 w podróży z przystanku Radiowa (Bemowo) do przystanku Metro Centrum oraz w drodze powrotnej.
W czasie podróży zaobserwowałem, że – prawie za każdym razem – tramwaj po szybkim przejechaniu prawie całego odcinka od przystanku Marynin w kierunku przystanku Koło, stoi około 1 minuty na czerwonym świetle (dla tramwajów) w miejscu krzyżowania się torów tramwajowych z jezdnią, kilkaset metrów od przystanku Koło. Jest to miejsce, w którym kończy się jezdnia dla samochodów po jednej stronie ulicy i samochody jadące w kierunku Bemowa przejeżdżają przez tory tramwajowe.
Zaobserwowałem również, że tramwaje jadące w przeciwnym kierunku – z przystanku Koło do przystanku Marynin, ruszając na skrzyżowaniu ul. Obozowej i Księcia Janusza zawsze będą stały na następnych światłach, czyli w tym samym miejscu (zielone światło mają wówczas zawsze samochody jadące w kierunku Bemowa przez tory, a tramwaj czeka na czerwonym świetle).
Sytuacja taka jest niezgodna z obowiązującą w m. st. Warszawie polityką uprzywilejowania komunikacji zbiorowej. Powoduje ona bowiem wydłużenie czasu podróży tramwajem z Bemowa do Śródmieścia Warszawy (i w kierunku przeciwnym) o ok. 1 minutę.
Zmiana obecnej sytuacji we wskazanym przeze mnie miejscu – poprzez zamontowanie sygnalizacji przywilejującej tramwaje – w żaden sposób nie spowoduje pogorszenia sytuacji pojazdów poruszających się po ul. Dywizjonu 303. Wynika to z następujących okoliczności: tramwaj jadący rano w kierunku przystanku Koło (z przystanku Marynin) zawsze przepuszcza w tym miejscu co najwyżej kilka samochodów, a czasem żadnego – ruch z Woli na Bemowo jest wówczas bardzo ograniczony. Sytuacja, w której tramwaj pełen pasażerów spieszących się do pracy w Śródmieściu, musi przez kilkadziesiąt sekund przepuszczać dwa – trzy samochody jadące w kierunku Bemowa jest w mojej ocenie wysoce bulwersująca i pokazuje rzeczywisty stosunek zarządcy drogi do zasady uprzywilejowania transportu zbiorowego w mieście.
Podobna sytuacja ma miejsce, gdy tramwaj próbuje przejechać po południu z przystanku Koło do przystanku Marynin. Wówczas liczba przepuszczanych w tym miejscu samochodów jest większa, ale nie ma to dla nich żadnego znaczenia, bo kilkadziesiąt metrów dalej utykają one w korku przy na skrzyżowaniu ulicy Dywizjonu 303 i Radiowej.
Obecna sytuacja wymaga zmiany, poprzez wprowadzenie sygnalizacji świetlnej, wykrywającej nadjeżdżający do wskazanego miejsca tramwaj i udzielającej mu natychmiastowego pierwszeństwa.
W mojej ocenie najlepszym sposobem zmiany obecnej sytuacji byłoby zastosowanie w tym miejscu światła żółtego pulsacyjnego dla samochodów, które w razie zbliżania się skrzyżowania tramwaju zamieniałoby się w światło czerwone. Rozwiązanie takie nie powinno być kosztowne, a znaczenie przyspieszy poruszanie się tramwajów na tym odcinku, nie spowalniając przy tym zasadniczo ruchu samochodów.
Kopię niniejszego wystąpienia przesyłam do wiadomości stowarzyszenia Zielone Mazowsze, które w ramach swoich zadań statutowych monitoruje działania organów władzy publicznej między innymi w zakresie promocji komunikacji zbiorowej w miastach.
Łączę wyrazy szacunku,
Piotr Wierciński