Czy można chronić Las Bielański dewastując go?
Warszawa 15.05.2006
Do: Maciej Więckowski
Burmistrz Dzielnicy Bielany m. st. Warszawy
Szanowny Panie Burmistrzu!
Jako współzałożycielka Fundacji „AKOGO? (objętej honorowym patronatem Państwa Marii i Lecha Kaczyńskich), zwracam się z uprzejmą prośbą o zniesienie całkowitego zakazu parkowania wzdłuż ulicy Dewajtis, w Lesie Bielańskim.
Osobiście zgadzam się z tym, że rezerwat przyrody należy chronić, jednak w tym wypadku sprawa odnosi się nie tylko do Lasu Bielańskiego, ale także do obiektów znajdujących się na jego terenie – UKSW, WMSD, Parafia bł. Edwarda Detkensa i mieszczące się na jej obszarze Podziemie Kamedulskie.
Wprowadzony zakaz parkowania dotyka w szczególności osoby niepełnosprawne i starsze, a także gości Podziemia Kamedulskiego, w którym organizowane są koncerty charytatywne, wydarzenia artystyczne oraz imprezy integracyjne na rzecz Fundacji „AKOGO?”. Myśl o wieczornych powrotach przez las odstręcza wiele osób od odwiedzania naszego Podziemia. Tym samym niweczy się wiele lat pracy poświęconej przez Fundację „AKOGO?” na promocję tego miejsca w mediach i wśród mieszkańców Warszawy.
Fundacja „AKOGO?” zajmuje się dziećmi po ciężkich urazach mózgu, a jej celem nadrzędnym jest wybudowanie kliniki-wzorca dla dzieci przebywających na krawędzi życia i śmierci, wymagających intensywnej opieki medycznej i długotrwałej rehabilitacji.
Spacer przez las jest za długi dla wielu starszych osób, a inni użytkownicy obiektów – UKSW, WMSD, Parafii bł. Edwarda Detkensa – obawiają się wieczornych powrotów, a także pieszych wędrówek w dni deszczowe i mroźne. Teraz miejsc, parkingowych w okolicy jest zdecydowanie za mało, by starczyło ich dla osób przyjeżdżających spoza Warszawy. Dopóki nie powstanie planowany wjazd od strony Wisłostrady ograniczenie dostępu od strony ul. Marymonckiej spowoduje daleko idące negatywne konsekwencje.
Miejsca nieoświetlone i niedostępne są kryminogenne i budzą strach. Pewnym rozwiązaniem kwestii nadmiernego parkowania wzdłuż ul. Dewajtis byłoby z pewnością zrobienie oświetlonych ścieżek, także rowerowych, w całym Lesie Bielańskim oraz uruchomienie specjalnej linii tramwaju konnego dowożącego chętnych do ww. obiektów.
Mam nadzieję, że przychyli się Pan do naszej prośby.
Z wyrazami szacunku,
Ewa Błaszczyk