Zielonym pociągiem na zieloną wyspę
Koleje Mazowieckie to prekursor innowacyjnej oferty przewozowej, by wspomnieć choćby słynny pociąg Słoneczny
do Trójmiasta. Dotarliśmy do informacji, że spółka ma w planach połączenie do… Dublina!
Pociąg ma na początek kursować raz w tygodniu i nazywać się Pochmurny
(rozważano też nazwę Dżdżysty
, ale problemy językowe, które stwarzałaby dla cudzoziemców, zdecydowały o jej odrzuceniu). Zaś w drodze powrotnej dla równowagi będzie się nazywał tRainy
.
– Obecnie jesteśmy na etapie przystosowywania wyświetlaczy w wagonach dedykowanych na trasę do stolicy Irlandii – mówi nam dyrektor rozwoju Kolei Mazowieckich. – do sfinalizowania tych prac brakuje już bardzo niewiele, dosłownie parę pikseli, proszę spojrzeć – przekonuje.
– A jak KM zamierzają rozwiązać znacznie istotniejszy problem braku połączenia kolejowego z zieloną – bądź co bądź – wyspą? – dopytujemy dyrektora.
– Eurotunel zintegrował sieci kolejowe Wielkiej Brytanii i Europy kontynentalnej. Czas pójść dalej na zachód. Rozważamy budowę tunelu wzorowanego na planowanym duńsko-niemieckim przedsięwzięciu pod Cieśniną Fehmarn lub mostu podobnego do słynnej budowli łączącej Kopenhagę i Malmö. Inżynierowie z firmy, której zleciliśmy analizę wykonalności, dokładnie obejrzeli most nad Sundem i nawet wykonali coś na kształt prototypu (oto jego zdjęcie na tle pierwowzoru). Wszystko wskazuje na to, że między Dublinem a Holy Island powstanie podobna konstrukcja.
Pilne zajęcia dyrektora nie pozwoliły na uzyskanie dalszych i dokładniejszych informacji, ale już to, co usłyszeliśmy, jest wystarczająco ekscytujące, by nie zwlekać z publikacją. Mamy nadzieję, że Koleje Mazowieckie same wyczerpująco przedstawią swe ambitne plany.
Warto jednak dodać, że Øresundsbron to dobry wzorzec także z innych względów. Jak podaje organizacja rowerowa Cykla i Malmö (pol. Rowerem w Malmö), zapadła właśnie decyzja, by dopuścić tym mostem przejazd rowerów. Dotychczas można było jedynie przewozić je koleją lub samochodem, ale transport rowerowy rozwija się tak dynamicznie, zwłaszcza po szwedzkiej stronie, że wyjście naprzeciw potrzebom cyklistów podróżujących między oboma krajami okazało się koniecznością.
Więcej o tych planach na stronie Cykla i Malmö
cyklaimalmo.blogspot.se/2016/04/tillatet-cykla-pa-oresundsbron.html