Bezradni radni w Konstancinie
Sesja rady miejskiej w Konstancinie, na której planowano odrzucić
protesty i zarzuty do planów zagospodarowania przestrzennego Osiedla
Grapa oraz Klarysewa Zachodniego zakończyła się niespodziewanie
szybko. Przez pierwszą godzinę radni dyskutowali nad zmianą porządku
obrad. Gdy już przyjęli poprawki, w głosowaniu za przyjęciem porządku
większość była przeciw, w rezultacie po kolejnych 30 minutach
ustalili, że zamykają sesję. Najbliższy termin, w którym radni mogą
głosować nad protestami – dopiero po wakacjach.
Czyżby obecność grupy
rowerzystów, którzy chcieli aby w planach zostały umieszczone ścieżki
rowerowe, tak przeraziła radnych, że musieli zakończyć sesję?