Stołeczna ulica niekontrolowana
W odpowiedzi Inżyniera Ruchu m.st. Warszawy na jeden z naszych wniosków znalazła się bardzo niepokojąca informacja, którą podajemy niżej.
Wyjaśnienia z pisma Inżyniera Ruchu
Warszawa 06.01.2007
BD-IR/0561-1/518/07
/…/
Wydział Inżyniera Ruchu w strukturach Urzędu m.st. Warszawy działa od 2003 roku. /…/
Stan osobowy Wydziału Inżyniera Ruchu od czasu przeniesienia w struktury Urzędu m.st. Warszawy uniemożliwia prowadzenie kontroli zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 23 września 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem.
Inżynier Ruchu m.st. Warszawy
mgr inż. Janusz Galas
[Pełen tekst pisma pod adresem:
wrzutnia.zm.org.pl/rowerowe/odpowiedzi/IR2SRN012007.pdf
]
Fragmenty rozporządzenia
Podajemy dla pełności fragmenty wskazanego Rozporządzenia Ministra Infrastruktury dotyczące nadzoru i kontroli.
§ 2.
1. Działania w zakresie zarządzania ruchem realizowane są przez:
1) podejmowanie czynności organizacyjno-technicznych, w szczególności:
/…/
f) nadzór nad zgodnością istniejącej organizacji ruchu z zatwierdzoną organizacją ruchu,
g) nadzór i analizę istniejącej organizacji ruchu w zakresie bezpieczeństwa ruchu i jego efektywności,
h) nadzór nad zarządzaniem ruchem;
/…/
§ 3.
1. Organ zarządzający ruchem w szczególności:
/…/
7) prowadzi kontrolę prawidłowości zastosowania i funkcjonowania znaków drogowych sygnalizacji świetlnej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz ich zgodności z zatwierdzoną organizacją ruchu;
8) współpracuje w zakresie organizacji ruchu i jego bezpieczeństwa z innymi organami zarządzającymi ruchem, zarządami dróg i kolei, Policją oraz innymi jednostkami.
2. Organ sprawujący nadzór nad zarządzaniem ruchem:
1) dokonuje oceny organizacji ruchu w zakresie:
a) zgodności z obowiązującymi przepisami,
b) bezpieczeństwa ruchu drogowego;
2) rozstrzyga w sprawach spornych dotyczących istniejącej lub projektowanej organizacji ruchu, biorąc pod uwagę interes ogólnospołeczny oraz konieczność zapewnienia ruchu tranzytowego.
§ 12.
1. Jednostka wprowadzająca organizację ruchu zawiadamia organ zarządzający ruchem, zarząd drogi oraz właściwego komendanta Policji o terminie jej wprowadzenia, co najmniej na 7 dni przed dniem wprowadzenia organizacji ruchu.
/…/
3. Jeżeli organizacja ruchu ma charakter stały, organ zarządzający ruchem, w terminie do 14 dni od dnia wprowadzenia organizacji ruchu, przeprowadza kontrolę wykonania zadań technicznych wynikających z realizacji projektu.
/…/
5. Niezależnie od kontroli, o której mowa w ust. 3, organ zarządzający ruchem przeprowadza co najmniej raz na 6 miesięcy kontrolę prawidłowości zastosowania, wykonania, funkcjonowania i utrzymania wszystkich znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego umieszczonych na drogach jemu podległych.
6. W razie stwierdzenia nieprawidłowości organ zarządzający ruchem może żądać od jednostki odpowiedzialnej za utrzymanie w szczególności:
1) wymiany zniszczonych lub uszkodzonych znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu;
2) naprawy wadliwie działających urządzeń sygnalizacji świetlnej lub dźwiękowej;
3) umieszczenia znaków drogowych, urządzeń sygnalizacji świetlnej, urządzeń sygnalizacji dźwiękowej oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu w miejscach zgodnych z zatwierdzoną organizacją ruchu.
Od redakcji
Błędy i braki oznakowania na stołecznych drogach przestały zaskakiwać. [zobacz >>>]
Teraz poznajemy kolejny powód tego stanu rzeczy: organ powołany do nadzoru warunków ruchu drogowego nie może wywiązywać się
z nałożonych na niego prawem obowiązków.
Czy można liczyć na poprawę bezpieczeństwa, jeżeli nie przeprowadza się okresowych kontroli?
Chyba tylko w dużej naiwności.
Może Wydział Inżyniera Ruchu mogłoby wesprzeć społeczeństwo, w końcu wszyscy na co dzień mamy wiele okazji, by zauważyć błędy organizacji ruchu i zagrożenia z nimi związane. Byłoby to jakieś rozwiązanie, gdyby zarządcy dróg chcieli na sygnały mieszkańców reagować.
Niestety, nasze doświadczenia w tym względzie nie napawają optymizmem… [zobacz >>>] [zobacz >>>] [zobacz >>>]
Nie mogliśmy nie upublicznić tej sprawy. Problem dotyczy przecież wszystkich użytkowników dróg – pieszych, rowerzystów, kierowców.
Liczymy, że kwestię dokładnie sprawdzą i wytłumaczą władze miasta wyższego szczebla.
Te z poprzedniej ekipy chyba nie zdawały sobie sprawy z niedostatków nadzoru nad zarządzaniem ruchem w mieście, skoro miały zamiar podnieść prędkości na niektórych ulicach, co pośrednio oznaczałoby dodatkowe pogorszenie bezpieczeństwa.
[zobacz >>>] [zobacz >>>] [zobacz >>>]
Odpowiedzialna troska nakazywałaby przecież nie robić nic ryzykownego, dopóki nie zadba się dostatecznie o to wszystko, co przyczynia się do bezpieczeństwa ruchu drogowego (a wspomniany nadzór jest w tym zakresie środkiem podstawowym).