PKP PLK i Koleje Śląskie wprowadzają w błąd rozkładami jazdy
Pismo ZM złożone do Urzędu Transportu Kolejowego 17 maja br.
Zwracamy się z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie naruszenia przez zarządcę infrastruktury PKP PLK oraz przez spółkę Koleje Śląskie wymagań dotyczących obowiązku publikacji rozkładu jazdy w terminie 21 dni przed wejściem rozkładu jazdy w życie.
Obowiązek wynika z art. 30 ust. 5b i 5c ustawy z dnia 28 marca 2003 r. (z późn. zmianami) o transporcie kolejowym
zarządca podaje rozkład jazdy dla przewozu osób do publicznej wiadomości w formie ogłoszenia na swojej stronie internetowej oraz na peronach, nie później niż 21 dni przed dniem jego wejścia w życia.
5b. Zmiany rozkładu jazdy nieprzewidziane w trakcie jego tworzenia są wprowadzane z inicjatywy zarządcy infrastruktury lub na wniosek przewoźnika. Zmiana rozkładu jazdy pociągów następuje o północy w drugą sobotę czerwca. Zarządcy mogą uzgodnić inne daty; w przypadku gdy może to naruszyć ruch międzynarodowy, informują o tym organy krajowe właściwe w sprawie kontroli granicznej i kontroli celnej oraz Komisję Europejską.
Naruszenia ww. przepisów polegają w przypadku Kolei Śląskich na ogłoszeniu powyższych zmian w dniu 16 maja br., tj. 15 dni przed ich wdrożeniem, w sposób wyjątkowo nieczytelny i zagmatwany oraz w innym terminie niż wynikający z art 30 ust. 5b ww ustawy. Przewoźnik ogłosił powyższe bez podania informacji kluczowej dla swoich klientów o tym, jakie pociągi, w jakich relacjach, o jakich porach zostają odwołane. W sytuacji, w której przewoźnik planuje ograniczyć swoją ofertę o 1/3 (w tym kursy wożące po 100-550 osób), takie działanie wymaga szczególnego napiętnowania i jest szczególnie rażące, godząc w rynek przewozów pasażerskich. Ukrywanie przez przewoźnika skali redukcji oferty poprzez łamanie przepisów ww. ustawy powinno zostać surowo ukarane. Zmiany w rozkładzie jazdy następują w terminie poza korektą roczną (9 czerwca br.) i de facto niszczą spójność całego podsystemu komunikacji publicznej w regionie śląskim.
Zwracamy się jednak z wnioskiem, aby kara, w przypadku nałożenia jej, objęła personalnie zarząd spółki i inne osoby decyzyjne odpowiedzialne za naruszenie prawa, gdyż kary nakładane na spółkę komunalną są potem wliczane w deficyt przewozów i prowadzą do ograniczania oferty przewozowej.
Przewoźnik – Koleje Śląskie Sp. z o.o. – rozkład jazdy obowiązujący od 1 czerwca do 8 czerwca 2013 r. podał do wiadomości na stronie internetowej w dniu 15 maja (plik o nazwie z datą 15.05.2013 r.), a więc po terminie 21 dni przed wejściem w życie rozkładu jazdy. Ze względu na fakt, że likwidacji ulega na niektórych trasach 50-100% połączeń, informacja ta musi być przejrzysta i zrozumiała.
W przypadku zarządcy infrastruktury – PKP PLK S.A. informacje plakatowe zmienione zostały około 12 i 15 maja dla rozkładu jazdy obowiązującego od 14 kwietnia do 8 czerwca. PKP PLK wprowadziło pasażerów w błąd dwojako:
1. Od 15 maja na stacji Katowice Gł. Osobowa zmieniono perony zatrzymywania się pociągów. Plakat z nowymi peronami i torami został rozwieszony w dniu 14 maja, a więc 1 dzień wcześniej. Plakat ze zmienionymi peronami informuje, że rozkład jazdy jest ważny w terminie 14 kwietnia – 8 czerwca, co jest oczywistą nieprawdą, gdyż jest ważny od 15 maja br.
2. Od ok. 12 maja br. PKP PLK zmieniła na obszarze kursowania pociągów Kolei Śląskich plakaty z rozkładami jazdy na stacjach i przystankach osobowych, wprowadzając zmienione terminy kursowania pociągów (np. „kursuje do 31.V”). Jednak pasażerowie zostali zdezinformowani, gdyż na zmienionych plakatach widniała informacja o obowiązywaniu takiego rozkładu jazdy od 14 kwietnia do 8 czerwca (tak jakby był to cały czas ten sam rozkład jazdy). Jest to oczywista nieprawda, gdyż zmiany te wprowadzono na rozwieszonych plakatach z dniem rozwieszenia, a więc blisko 30 dni później, a informacja na plakatach sugeruje ich podanie do wiadomości w marcu br.
Pasażer, widząc na stacji lub przystanku osobowym rozkład ważny od 14 kwietnia, nie sprawdza, czy dokonana została w nim zmiana. Problem polega na tym, że zmiany te są drastyczne i polegają na likwidacji (jak informuje przewoźnik – 31%) połączeń. Ponadto należy uwzględnić, fakt, że kolejna wersja rozkładu zamknięciowego wchodzi w życie 9 czerwca. Za kilka dni pasażerowie zobaczą nowy rozkład jazdy, ale ważny od 9 czerwca. Burza medialna jaka przetoczy się w sprawie likwidacji połączeń sprawi, że pasażerowie będą sprawdzać połączenia, właśnie w rozkładzie ważnym od 9 czerwca, a nie obecnie obowiązującym, który uległ zmianie.
W związku z tym, że ukaranie zarządcy karą finansową w przypadku PKP PLK odbije się ujemnymi konsekwencjami na stanie kolei w Polsce (kary zostaną wliczone w koszty PLK), oczekujemy w przypadku potwierdzenia zarzutów na ukaranie karami finansowymi personalnie osób za to odpowiedzialnych u zarządcy (np. prezes, członek zarządu, dyrektor zakładu).