Las Bielański zasługuje na więcej staranności w utrzymaniu
BIL-08-0001-02
Warszawa, 26 czerwca 2009 r.
Do: Lasy Miejskie – Warszawa
ul. Grochowska 178/184
dotyczy: Lasu Bielańskiego (pisma LM-W/LO-2/701/08)
Szanowni Państwo!
W nawiązaniu do w/w pisma Stowarzyszenie Zielone Mazowsze kierując się troską o Las Bielański zwraca się z następującym wnioskami w imieniu własnym i zgłaszających się do nas mieszkańców.
1. Podtrzymujemy wniosek o ogrodzenie Lasu od ul. Marymonckiej. Od ul. Podleśnej rezerwat jest od dawna ogrodzony, więc nie rozumiemy dlaczego zinterpretowali Państwo nazwę ulicy inaczej niż wprost wskazana w liście otwartym do prezydenta Warszawy [zobacz >>>].
2. Podtrzymujemy wniosek o ustawienie tablic informacyjnych przy wjeździe w ul. Dewajtis. Proponujemy zrewidowanie ich treści względem obecnych, np. dodanie przekonujących informacji o powodach niektórych zakazów. Obecnie osoby idące od tramwaju północną ścieżką przy ul. Dewajtis nie mijają żadnej tablicy. Tablica przy ścianie lasu obok torowiska stoi dość daleko od chodnika i jest mało użyteczna.
W jeszcze większym stopniu dotyczy to tablicy przy ścianie lasu obok przystanku ,,Cm. włoski” – całkiem niedostępnej i od lat niszczejącej w zapomnieniu.
3. Postulujemy ustawienie tablic informujących o zakazie wprowadzania psów i innych ograniczeniach obowiązujących w Lesie Bielańskim przy wejściach z terenu AWF.
Cztery takie wejścia – furtka i trzy dziury w ogrodzeniu – istnieją od wielu lat mimo licznych prób ich łatania i zamykania. Nie ma najmniejszych szans na ich uszczelnienie i wiele osób z psami wchodziło i będzie nadal wchodzić do rezerwatu z AWF. W tej sytuacji odgradzanie obszarów przyległych do AWF należy uznać za wątpliwe, skoro da się wejść na nie z terenu akademii. Prosimy o zrewidowanie tego podejścia, które skutkuje fikcyjnością i lekceważeniem zakazów.
4. Prosimy o prowadzenie prac na terenie Lasu w taki sposób i w takim czasie i warunkach, aby nie powodowało to dewastacji dróg i ścieżek.
Przypominamy, że do dziś widać skutki rozjeżdżania przez pojazd asenizacyjny przedłużenia ul. Kamedulskiej północnym skrajem oddziału nr 3 w kierunku Wrzeciona w latach 2006 – 2007. Te karygodne praktyki (za wiedzą i zgodą ZOM!), zaprzestane dopiero po naszym wystąpieniu [zobacz >>>], doprowadziły do powstania trwałych kolein, wypełniających się wodą i błotem po każdych opadach. W konsekwencji pojawiły się przedepty po bokach drogi, obniżyły się bezpieczeństwo i wygoda ruchu pieszego. [Na zdjęciu widać wydeptane za drzewem obejście kałuż w koleinach.]
Trudno zrozumieć, dlaczego nie wyciągnięto z tego żadnych wniosków. Minioną jesienią i zimą materiał na wygrodzenia dowożono samochodem grzęznącym w rozmiękczonej drodze – tym razem na głównym leśnym ciągu między oddziałami 10 i 12 a 6, 11 i 13. Ruch nie ustawał nawet po wiosennych roztopach, kiedy dobre praktyki nakazywałyby zaniechać prac leśnych, aby nie powodować niepotrzebnych zniszczeń w rozmiękczonej ściółce i ziemi.
W efekcie uległa degradacji kolejna aleja, która po każdych opadach staje się w wielu miejscach bezużytecznym dla pieszych pasem błota. Wzdłuż niej powstają kolejne obejścia i przedepty.
Prosimy o wyjaśnienie tej sprawy i poinformowanie, jakie działania podejmą Państwo w celu naprawienia szkód i zapobieżenia im w przyszłości.
5. Prosimy o usunięcie złomów pni i konarów zalegających w wielu miejscach, np. pierwsza ze ścieżek równoległych do ogrodzenia AWF, na skraju oddziałów 11 i 13 jest zatarasowana już w trzech miejscach.
[Po prawej oznaczono obejście wydeptane przez prawie rok zalegania pnia w poprzek ścieżki.
Na szczęście to zdjęcie dziś – 11 lipca – zdezaktualizowało się. Zarządca lasu wreszcie przysłał tu pracowników z piłą.]
[Zawalidroga z tego zdjęcia również zniknęła. Dziękujemy w imieniu mrówek, którym obchodzący rozdeptywali jedno z największych mrowisk w rezerwacie.]
6. Prosimy w przyszłości o częstsze kontrolowanie ścieżek pod kątem zalegających na nich złomów pni i konarów. Obecnie obserwujemy wydeptywanie wielu obejść i niepotrzebne niszczenie ściółki. Powstające przedepty mają tendencję do utrwalania się i wnikania do wnętrza oddziałów, w efekcie nasila się niepotrzebna antropopresja. Nie rozumiemy, dlaczego wydaje się duże kwoty na stawianie wygrodzeń mających tę antropopresję ograniczyć, a jednocześnie nie zauważa się bardzo istotnego czynnika, który ją nieuchronnie i systematycznie wzmaga. [Problem był zgłaszany od lat: [zobacz >>>]]
7. Z zadowoleniem przyjmujemy ustawienie wygrodzeń wzdłuż wąwozu w oddziele nr 6, rozjeżdżanego przez wandali na rowerach. Ziściły się tym samym nasze sugestie kierowane do ZOM ponad dwa lata temu [zobacz >>>] [zobacz >>>].
Chcemy jednak zapytać, dlaczego umieszczono wygrodzenia w taki sposób, że nie zapobiegają one w pełni zjeżdżaniu ze skarp wąwozu?
[Widok na wschodnie zbocze parowu – nadal dostępne dla rajdujących wandali, gdyż ogrodzenie ustawiono powyżej krawędzi korony. Jaki sens ma wydawanie publicznych pieniędzy na pozorne zabezpieczenia, które są jedynie wątpliwą dekoracją?]
8. Prosimy o obcięcie poziomej rury odchodzącej od zapory w wejściu przy ul. Klaudyny. Ten zbędny element zachodzi na przestrzeń dla pieszych i stwarza poważne zagrożenie urazem. Prosimy o wykonywanie w przyszłości podobnych prac z większym namysłem nad ich potencjalnymi skutkami.
[To zdjęcie nadal jest aktualne. Widocznie ekipa wysłana do Lasu 11 lipca wzięła sprzęt tylko do cięcia drewna…]
9. Prosimy o wystąpienie do spółki Tramwaje Warszawskie o sprzątnięcie tłucznia z pasa zieleni ul. Dewajtis w miejscu, którym nielegalnie przejeżdżały samochody [zobacz >>>] podczas remontu torowiska jesienią 2007 r. Kruszywo to rozsypał wykonawca prac, więc powinien doprowadzić miejsce do należytego stanu, najlepiej poprzez wyrównanie i nasadzenie trawnika.
10. Informujemy, że na nasz wniosek Wydział Infrastruktury Dzielnicy Bielany zadeklarował w sierpniu ub.r. ustawienie drewnianych wygrodzeń zapobiegających dewastacji poboczy przez samochody przy ulicy Dewajtis [zobacz >>>]. Liczymy na Państwa aktywny udział w opiniowaniu tego projektu, co może przyczynić się do szybszego wdrożenia. Mija już prawie rok i nic nam nie wiadomo o jego dalszych losach.
Do wiadomości:
Rada Dzielnicy Bielany
Od redakcji
Dopiski w nawiasach i zdjęcia dodane od redakcji na użytek publikacji.
[Skan kopii pisma Lasów Miejskich
wrzutnia.fz.eco.pl/dewajtis/lasymw2zm_200808.pdf
]