Lotnisko Bemowo – co dalej?
Miesięcznik „Nasze Bielany” na temat lotniska Babice
Niebo nad Bielanami już od dawna nie jest spokojne. Powodem tego jest warkot samolotów i śmigłowców, które wielokrotnie w ciągu doby przelatują nad terenem naszej gminy. Startujące i lądujące na lotnisku Bemowo maszyny zakłócają ciszę mieszkańcom Bielan, przekraczając dopuszczalne normy hałasu. Rosną obawy, że loty nad gęsto zaludnionym terenem, któregoś dnia zakończą się katastrofą lotniczą. Zaniepokojeni mieszkańcy Bielan postanowili przeciwdziałać tragedii i założyli Społeczny Komitet do spraw likwidacji zagrożenia lotniczego.
Na wniosek Komisji ds. Porządku Publicznego Rady Gminy, 24 czerwca 1999 r. Zarząd Gminy Warszawa-Bielany zorganizował w siedzibie Urzędu spotkanie, poświęcone problemom związanym z uciążliwością lotów nad Bielanami. W spotkaniu udział wzięli członkowie Komitetu ds. likwidacji zagrożenia lotniczego, między innymi: przewodnicząca Komitetu – radna Gminy Halina Troszczynska-Smyczyńska, Zdzisław Bińczyk, Lech Kiełczewski, przedstawiciele Zarządu Gminy – burmistrz Karol Szadurski i zastępca burmistrza Jarosław Kaniewski, radni z Komisji Ekologicznej, Komisji ds. Porządku Publicznego, a także z innych komisji.
Celem spotkania było uporządkowanie pomysłów na skuteczną poprawę redukowania uciążliwości lotniska. W trakcie spotkania zostały przedstawione najważniejsze problemy i dotychczasowe działania, podjęte w tej sprawie przez Urząd Gminy oraz przez Społeczny Komitet Przedstawiciele Komitetu nie ukrywali, że najlepszym rozwiązaniem byłaby likwidacja lotniska, jednak zdają sobie sprawę z konieczności jego istnienia z uwagi na loty sanitarne, ratujące niejednokrotnie ludzkie życie. Domagali się natomiast zaprzestania lotów szkolno -treningowych, które ich zdaniem stwarzają największe zagrożenie. Uczestnicy spotkania ustalili kierunki dalszych działań i zasady współpracy w celu zminimalizowania zagrożeń, jakie niesie ze sobą ruch lotniczy nad Bielanami.
Podsumowując dyskusję, zastępca burmistrza Jarosław Kaniewski za najważniejsze uznał trzy postulaty Komitetu: całkowity zakaz lotów szkolno -treningowych, podwyższenie pułapu lotów do 600 metrów oraz zmianę tras dolotów do lotniska. Burmistrz Karol Szadurski obiecał pomoc radcy prawnego, z którym Komitet będzie mógł konsultować swoje poczynania. Obiecał również zorganizować następne spotkanie i zaprosić do Urzędu Gminy osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie lotniska i mogące w tej sprawie podejmować decyzje.
Uczestnicy spotkania zapowiedzieli, że będą się wzajemnie informować o bieżących działaniach i ich wynikach.
Urząd Gminy pragnie poznać opinie mieszkańców na temat uciążliwości i zagrożenia, jakie budzą latające nad Bielanami samoloty i śmigłowce. W tym celu została opracowana ankieta, która pomoże ocenić skalę zagrożenia oraz obszar I godziny, w których hałas jest najbardziej uciążliwy. Wypełnioną kartę (bez naklejania znaczka) należy przesłać do Urzędu Gminy. Wśród podpisanych uczestników sondy zostaną rozlosowane upominki. Wyniki ankiety opublikujemy na naszych łamach.
[Tekst zamieszczony w wakacyjnym numerze miesięcznika „Nasze Bielany” (lipiec-sierpień 1999 r.)]