Prezentacja studium Trasy Mostu Północnego
Dziś o godzinie 17:00 w budynku NOT odbyło się spotkanie dyskusyjna na
temat Studium wykonawczego Trasy Mostu Północnego.
Autorzy prezentacji bardzo sprytnie skierowali temat dyskusji na sprawy
transportu publicznego, gdyż o tym była główna część ich wystąpienia.
Dopiero Krzysztof Rytel wydobył z nich sumę 1,2
mld złotych, za którą zostanie zbudowana cała trasa i most. Sam odcinek
od Marymonckiej do Modlińskiej ma kosztować 700-800 mln złotych. W tym
koszty budowy tramwaju na Tarchomin wynoszą 150-170 mln złotych. Koszty
ścieżek rowerowych nie zostały podane, ale jest zapewnienie o budowie
zarówno dróg rowerowych jak i chodników po moście.
Trasa na odcinku od
Młocin do Modlińskiej ma mieć 2×3 pasy ruchu, a na pozostałym odcinku
2×2 pasy ruchu. Trasa ma mieć status drogi krajowej, jakkolwiek
wszystkie cele, jakie wymieniali panowie prezentujący studium zamykały
się w obrębie Warszawy – zapewnienie dojazdów do Warszawy mieszkańcom
Tarchomina (dwóch tym transportem publicznym), połączenie dwóch dzielnic
itp. Istna schizofrenia.
Jest zapewnienie, że nie będzie mostu pylonowego, ani wantowego, ani
regulacji koryta rzecznego (choć raczej w kontekście, bo szczegółów
studium środowiskowego nie można się było dowiedzieć – zostaliśmy
odesłani do OOŚ, który był już zrobiony dla starej koncepcji trasy,
forsowanej przez byłą gminę Białołęka (prawie ta sama, tylko bez
tramwaju).
Bardzo mi się podobało stwierdzenie początkowe z prezentacji, które
sobie zapisałem: „Trasa uznawana za priorytetowy element układu
komunikacyjnego miasta,
służący funkcjonalnej i społecznej integracji północnej części
Warszawy” – oczywiście mosty łączą, ale mosty o charakterze bardziej
autostradowym, niż lokalnym na pewno dzielą. Tyle komentarza.