Po co płacić raz, kiedy można dwa razy?
Przedstawiamy dalszy ciąg korespondencji w sprawie bezmyślnie wykonanej przebudowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Dolina Służewiecka-Nowoursynowska [zobacz >>>], gdzie pomimo wykonania sygnalizacji od zera na całym skrzyżowaniu wytyczono tylko jeden przejazd rowerowy. Niestety, miasto mówi wprost, że woli wydawać grube pieniądze dwa razy, niż raz a dobrze. Może warto napisać do prezydent miasta i wyrazić swoją opinią na ten temat?
Pismo z Biura Drogownictwa – 25 lipca 2011 r.
W odpowiedzi na Państwa wnioski znak: ROW-11-0004-01 dnia 28.06.2011 r. oraz znak: ZM-11-0557-01-MS z dnia 07.07.2011 r. dotyczące przebudowy skrzyżowania Nowoursynowskiej/Dolina Służewiecka informujemy, że inwestycja ta realizowana przez Dzielnicę Ursynów obejmowała jedynie przebudowę infrastruktury drogowej w liniach rozgraniczających ulicy Nowoursynowskiej, bez remontu całości skrzyżowania. Granica robót nawierzchniowych została określona na południowej krawędzi, południowej jezdni ulicy Dolina Służewiecka.
W związku z powyższym zakres wprowadzonych zmian w organizacji ruchu i sygnalizacji świetlnej obejmował jedynie wlot ul. Nowoursynowskiej. Jednocześnie zgodnie z obowiązującymi przepisami tj. rozporządzeniem Ministra Infrastruktury (z 3.07.2003 r. w sprawie „szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach”) konieczne było dodatkowe osygnalizowanie relacji skrętu w prawo z ul. Dolina Służewiecka w ul. Nowoursynowską po przeciwnej stronie skrzyżowania.
Modernizacja całego skrzyżowania będzie możliwa w ramach remontu ciągu ul. Dolina Służewiecka. Ten projekt jednak niestety nie jest ujęty w wieloletniej prognozie finansowej miasta. Państwa postulaty zostaną uwzględnione w momencie pozyskania środków finansowych na ten cel.
Dyrektor Biura Drogownictwa i Komunikacji
Mieczysław Reksnis
Od redakcji
Warto zauważyć, że poza „granicą robót nawierzchniowych”, rozkopano chodniki i wysepki na wszystkich ramionach skrzyżowania, kładąc od nowa okablowanie i wymieniając wszystkie słupy sygnalizacyjne. Dodanie sygnalizatorów dla rowerzystów i wytyczenie przejazdów nie wpłynęłoby w żaden sposób na koszt ani faktyczny zakres przebudowy.
Odpowiedź ZM – pismo ROW-11-0004-02 z 18 sierpnia 2011 r.
Do prezydent miasta stołecznego Warszawy.
Nawiązując do pisma BD-KA-TR-MCZ-152-5-11, dziękujemy za odpowiedź. Zwracamy jednak uwagę, że pismo nie odnosi się do głównego zarzutu postawionego w naszym wcześniejszym piśmie, czyli niegospodarności w zarządzaniu środkami miejskimi.
Niezależnie od tego jakie były granice remontu, faktem jest, że została wymieniona sygnalizacja na całym skrzyżowaniu i poniesiono w tym celu znaczące nakłady finansowe.
Jak potwierdzono w ww. piśmie i jak widać w terenie, wprowadzone zmiany nie ograniczały się do wlotu ul. Nowoursynowskiej. Dostosowanie wymienianej sygnalizacji do potrzeb ruchu rowerowego nie wpłynie znacząco na koszt inwestycji, w przeciwieństwie do proponowanej w odpowiedzi kolejnej przebudowy. Należy też przypomnieć, że Urząd Miasta, w tym zwłaszcza Biuro Drogownictwa, związane jest nie tylko prawem krajowym, ale i
miejscowym. W związku z tym przy okazji wymiany sygnalizacji zobowiązane jest doprowadzić ją do stanu zgodnego nie tylko z rozporządzeniami ministra, lecz również zarządzeniami prezydenta miasta, które nakazuje działanie na rzecz korzystnych warunków dla ruchu rowerowego oraz dostosowywanie ulic do ruchu rowerowego.
W świetle znaczącego zadłużenia miasta, rezygnowanie z okazji do wprowadzenia drobnych korekt (zmiana malowania poziomego i szkiełek w sygnalizatorach dla pieszych) świadczy jednoznacznie o lekceważącym podejściu do gospodarowania środkami miejskimi. Niezrozumiałe jest zatem postulowanie kolejnej przebudowy sygnalizacji w sytuacji, gdy do spełnienia wymogów prawa (w tym zwłaszcza Zarządzenia nr 5523/2010 Prezydenta m.st. Warszawy) wystarczą kosmetyczne zmiany w dopiero co ustawionej. W związku z powyższym wnosimy ponownie o poszerzenie zakresu przebudowy skrzyżowania, w ramach którego wymieniono i przebudowano całą sygnalizację, a nie tylko na wlocie ul. Nowoursynowskiej, w sposób uwzględniający ruch rowerowy na wszystkich jego ramionach.