Odszedł dobry duch Warszawskiej Masy Krytycznej
15 grudnia 2007 roku nagle i niespodziewanie zmarł nasz kolega i przyjaciel – Janek Kempiński, znany w środowisku masowym jako Ociec
. Od kilku lat Janek brał czynny udział w organizacji Warszawskiej Masy Krytycznej oraz był dobrym duchem wszystkich imprez okołomasowych. Gdy Jego córka Kasia zadzwoniła do mnie z tą przykrą wiadomością, nie mogłem sobie w tym dniu znaleźć miejsca.
Od samego początku dał się poznać jako doświadczony i odpowiedzialny przyjaciel, na którego można było liczyć. Zawsze miał czas, by pomóc w problemach przy organizacji masy czy innych całkiem ludzkich sprawach. Nasza współpraca przeszła w zażyłość, gdy połączyła nas pomoc osobom autystycznym w trakcie Masy na Autyzm, czy ostatni wielki projekt – Masa Powstańcza. Wielokrotnie, gdy zwątpienie wkradało się w mój umysł, Janek w magiczny sposób potrafił wlać wiarę i przegonić złe myśli na cztery wiatry.
Gdy zimą tego roku przeszedł z powodzeniem skomplikowany zabieg kardiologiczny w Aninie, na który szykował się od dłuższego czasu, wydawało się, że wróci do nas na stałe. Jak widać, wrócił tylko na kilka miesięcy. Jeszcze zdążyłem Mu podziękować…
Niech tych kilka zdjęć pomoże zachować Go w naszej pamięci.
Janku, będzie mi Ciebie brakowało.
Janek „Ociec” Kempiński – masowy fotograf.
Ociec z córką.
Na Otwockiej Masie Krytycznej.
Przed Muzeum Powstania Warszawskiego.
Uroczyste podsumowanie i podziękowania po Masie Powstańczej w październiku 2007.
Zapalając lampki na naszych rowerach, wspomnijmy Janka.
Więcej zdjęć znajduje się w pamiątkowej galerii na stronie Bogdana „Traversa” Marcinkowskiego:
Zdjęcia: Bogdan „Travers” Marcinkowski, Grzesiek „Pimpf” Jawid, Piotrek „Kładek” Kładecki, Maciek „Maćkofff” Różański oraz Olek Buczyński.