Warszawska ofensywa transportu publicznego
Dla wszystkich kierowców, znudzonych próżnym staniem w korkach i denerwującym oczekiwaniem na zielone światło, mamy wspaniałe wieści. Od soboty w Warszawie radykalnie poprawiły sie warunki podróżowania transportem publicznym w śródmieściu. Zatem zostawcie swoje auta w domu lub na jednym z trzech warszawskich Park-and-Ride’ów i jedźcie koleją, tramwajem lub autobusem do centrum.
Całą warszawska ofensywę zawdzięczamy remontowi torów tramwajowych w Alejach Jerozolimskich i Leszkowi Rucie – dyrektorowi ZTM. Tory są demontowane już po trzech dniach. Dyrektora w kadr nie udało nam się złapać ;-).
Dzięki remontowi Aleje Jerozolimskie ograniczyły swoją przepustowość do dwóch pasów, z czego jeden przeznaczono „prawie wyłącznie” dla autobusów. Skutecznie utrudniono dojazd do centrum samochodom, których nadmiar powoduje niemal stałe przekroczenia norm imisji pyłu zawieszonego PM10. Ciekawe, jak remont wpłynie na wyniki pomiarów w stacji Jerozolimskie / Krucza?
Remont zacieśnia też współpracę pomiędzy ZTM i Kolejami Mazowieckimi. Na stacjach KM pojawiły sie kasowniki biletów w kartoniku. Na razie aby jechać pociągiem kasować można w nich tylko bilety dobowe. Niestety, pozostałe rodzaje biletów krótkoterminowych nie funkcjonują w KM, choć już naprawdę niewiele brakuje do pełnej integracji.
Szkoda tylko, że PKP i KM kurczowo trzymają się fikcji, jaką jest peron 2 Warszawy Śródmieście „tylko dla wysiadających”. Przy „wyjściach” z peronu nie umieszczono kasowników, choć właśnie te „wyjścia” są najlepiej skomunikowanymi wejściami na stację z innych środków transportu miejskiego.
Na Placu Bankowym stołeczny Inżynier Ruchu zakręcił nie tylko „czwórkę”…
…ale i „trzydziestkędwójkę”.
Pieszym przydałoby się porządne przejście zamiast podziemnego substytutu. Tak jak dla tramwajów starczyło „fazy” w cyklu świateł, tak na pewno starczyło by i dla pieszych.
Mamy też tak długo oczekiwany pas tramwajowy na Moście Śląsko-Dąbrowskim. „Tylko” tramwajowy, bo prawie wszystkie autobusy z mostu zostały skierowane na inne trasy, głównie na ulicę Świętokrzyską.
Niektórzy kierowcy już nie wiedzą jak odnaleźć się w tym świecie transportu publicznego. Jeśli do nich należysz, po prostu wysiądź z samochodu i idź na przystanek. Na pewno się opłaci Panu, Pani, Państwu.
A gdy remont torowiska w Alejach Jerozolimskich się skończy, ofensywa [*] jeszcze skuteczniej przeniesie się na tory.
[*] – ofensywa transportu publicznego
to aluzja do systematycznego programu uprzywilejowania transportu publicznego w Amsterdamie, Rotterdamie, Hadze i Utrechcie (tzw. Randstad) prowadzonego w latach 2000-2004 pod nazwą „Randstad Accessibility Offensive”.
Na ten sam temat felieton Raffiego: [zobacz >>>].