PKP Intercity odbija się od dna
– Widzimy duże zainteresowanie naszymi usługami. Przed nami ostatnie miesiące bieżącego roku, który planujemy zamknąć wynikiem na poziomie ponad 30 milionów przewiezionych klientów
– zapowiedział w połowie października 2015 r. prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz.
W ciągu poprzednich pięciu lat od PKP Intercity odeszła połowa pasażerów – w 2009 r. spółka przewiozła 51,7 mln osób, natomiast w 2014 r. już tylko 25,5 mln. Zamknięcie 2015 r. liczbą pasażerów wynoszącą około 30 mln będzie więc przełamaniem spadkowego trendu przewozowego.
Bartosz Jakubowski, ekspert ds. transportu z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, podkreśla, że na liczbę pasażerów w widoczny sposób przekładają się działania podejmowane przez PKP Intercity: – W poprzednich latach spółka tylko ograniczała ofertę rozkładową i wycofywała kolejne promocje. Od grudnia 2014 r. pojawiło się więcej połączeń na głównych trasach, skróciły się czasy jazdy, zaoferowano bilety w promocyjnych cenach, a reklamy PKP Intercity zaczęły pojawiać się w mediach i na ulicach.
Przewoźnik zakłada utrzymanie tendencji wzrostowej: Rok 2016 spółka planuje zamknąć wynikiem 37 mln przewiezionych pasażerów
– czytamy w komunikacie prasowym PKP Intercity z końca października 2015 r. – Podtrzymanie wzrostu będzie wymagało stałego zwiększania liczby połączeń
– mówi Jakubowski. – Konieczne jest też uporządkowanie polityki taryfowej i budowa nowoczesnego systemu sprzedaży, bo to najsłabsze punkty w kontakcie z klientami.
Raport na temat spadku przewozów PKP Intercity opublikowało Centrum Zrównoważonego Transportu. Opracowanie przypomina o prostej zasadzie więcej jeździsz, masz więcej pasażerów
i mówi o konieczności wprowadzenia rozkładu cyklicznego przewidującego kursowanie pociągów w podstawowych relacjach przynajmniej co 120 min. Jak na razie PKP Intercity przewiduje mniejszą częstotliwość nawet na takich trasach między największymi polskimi miastami jak Łódź – Wrocław czy Trójmiasto – Szczecin.
Wciąż niewielką skalę działalności PKP Intercity najdobitniej ukazuje porównanie, że w Niemczech, dwukrotnie ludniejszych od Polski, pociągi dalekobieżne przewożą pięciokrotnie więcej pasażerów niż w naszym kraju. Z usług spółki DB Fernverkehr – uruchamiającej pociągi kategorii InterCity i InterCityExpress – w 2014 r. skorzystało 128,3 mln pasażerów (od 2009 r. nastąpił wzrost z poziomu 117,8 mln).
Dodajmy, że obecnie w Niemczech rozpoczęto wdrażanie planu na rzecz sukcesywnego wzrostu rocznej liczby podróżujących składami dalekobieżnymi do poziomu 180 mln. Plan opiera się na zwiększeniu częstotliwości kursowania pociągów InterCityExpress na głównych ciągach z 60 min. do 30 min., uruchomieniu bezpośrednich połączeń InterCity w cyklu 60-120 min. w nowych relacjach oraz doprowadzeniu pociągów InterCity do dotychczas nieobsługiwanych 10 miast liczących więcej niż 100 tys. mieszkańców i 15 liczących powyżej 50 tys. mieszkańców.
Tekst pochodzi z dwumiesięcznika Z Biegiem Szyn
nr 6/80 (listopad – grudzień 2015):
www.zbs.net.pl