Stop legalizacji bezprawia w Prawie Lotniczym
List otwarty do Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
List otwarty w sprawie nowelizacji ustawy Prawo Lotnicze
oraz
Informacja na temat niezgodnej z prawem działalności lotniska Warszawa-Babice
Szanowny Panie Prezydencie,
Stowarzyszenie Zielone Mazowsze, organizacja pożytku publicznego nagrodzona przez Radę Warszawy [zobacz >>>] za zasługi dla stolicy, działając w ważnym interesie społecznym zwraca się do Pana z uprzejmą prośbą o zainteresowanie niezgodną z prawem działalnością lotniska Warszawa-Babice w zakresie lotnictwa cywilnego oraz koniecznością zablokowania widocznych prób legalizacji bezprawia podejmowanych przy okazji prowadzonych obecnie prac nad nowelizacją ustawy Prawo Lotnicze (dalej dla zwięzłości zwane odpowiednio Nowelizacją i UPL).
W załączeniu do pisma przedstawiamy opis obecnej sytuacji oraz fakty dowodzące tego że
- użytkownicy cywilnych statków powietrznych operujących na lotnisku Warszawa Babice nagminnie łamią przepisy Prawa Lotniczego;
- Zarządzający Lotniskiem dopuszcza się poświadczenia nieprawdy w stosunku do funkcjonariuszy publicznych;
- Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego łamie prawo nadużywając swoich kompetencji;
- osoby i organy odpowiedzialne za nadzór nad ruchem lotniczym na lotnisku Babice, zaniedbując swoje obowiązki, co nosi znamiona przestępstw przeciwko Prawu Lotniczemu.
Sprawy zaszły bardzo daleko. Środowiska, które swym wysoce szkodliwym społecznie postępowaniem zasłużyły na surowe kary, mogą w wyniku Nowelizacji dostać od ustawodawcy prezent w postaci swoistej amnestii i legalizacji dotychczasowych bezprawnych praktyk, zachęcającej do ich kontynuacji na coraz większą skalę i z jeszcze większą szkodą dla ogółu obywateli. Apelujemy do Pana Prezydenta o powstrzymanie tej groźby i podjęcie próby naprawy obecnego stanu opisanego dokładnie w załącznikach.
Przytłaczająca skala przedstawianego problemu oraz zupełny brak działań w celu jego rozwiązania ze strony innych organów Państwa i odpowiednich służb skłoniły nas do zwrócenia się do Pana Prezydenta w formie z konieczności dość obszernego wystąpienia.
Bardzo liczymy, że zareaguje Pan stanowczo i z właściwą sobie rzetelnością na przytoczone uwagi i informacje o nielegalnej działalności na lotnisku Warszawa-Babice, oraz że wykorzysta Pan zagwarantowane Prezydentowi możliwości włączenia się w prace nad Nowelizacją.
Chcemy podkreślić, że nie kwestionujemy całości tej ważnej Nowelizacji. Uważamy jedynie, że należy oczyścić jej projekt z zapisów budzących podejrzenia, że zamówiła je kolejna grupa trzymająca władzę – tym razem władzę w powietrzu, ponad głowami Polaków i ponad prawem. Liczymy, że zaangażowanie Pana Prezydenta pozwoli zapobiec zepsuciu prawa, prowadzącemu do legalizacji bezprawia oraz narażania setek tysięcy osób na zagrożenia oraz ogromne uciążliwości. Dotychczas prawo tych osób do życia w spokoju ustępowało interesom wpływowych grup czerpiących z lotnictwa niemałe zyski i rozrywkę. Wierzymy, że dzięki wstawiennictwu Pana Prezydenta ta dyskryminacja wreszcie zostanie ukrócona.
Z góry dziękujemy za zainteresowanie i przychylność.
Zarzuty dotyczące nowelizacji ustawy Prawo Lotnicze i ich uzasadnienie
1. Informacje podstawowe
Lotnisko Warszawa-Babice jest lotniskiem służb porządku publicznego, wpisanym, zgodnie z Art. 60, ust. 1 ustawy Prawo Lotnicze, z 3 lipca 2002 r. (Dz.U. z 2006 r., Nr 100, poz. 696), przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, do rejestru lotnisk lotnictwa służb porządku publicznego, w dniu 26 września 2005 r., na podstawie Decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, z 23 września 2005 r.
Na lotnisku Babice służby porządku publicznego przeprowadzają łącznie niespełna 2000 operacji lotniczych rocznie. Choć na palcach dwóch rąk można by policzyć cywilne samoloty znajdujące się w hangarach na lotnisku, rocznie przeprowadzają one ponad 25 000 operacji lotniczych. Liczba ta stanowi blisko 25% liczby operacji wykonywanych w tym czasie na lotnisku Okęcie, które zapewnia pasażerską obsługę lotniczą sporej części 40 milionowego kraju. W słoneczne weekendy starty i lądowania samolotów na lotnisku Babice odbywają się nawet częściej niż na Okęciu – co kilkadziesiąt sekund, o czym dotkliwie przekonują się dziesiątki tysięcy mieszkańców Żoliborza a przede wszystkim Bielan, gdyż mimo, że lotnisko leży na terenie Bemowa, a w jego nazwie występuje nawet podwarszawska miejscowość Babice, to, ze względu m.in. na sąsiedztwo lotniska Okęcie, ruch lotniczy z tego lotniska ,,przerzucono” właśnie nad gęsto zaludnione tereny Bielan. Najbardziej poszkodowani są mieszkający w pobliżu trasy tzw. kręgu nadlotniskowego, po którym prawie bezustannie po prostu krąży kilka samolotów, jak gokarty krążą po torze wyścigowym, co nazywane jest szkoleniem lub treningiem.
Czy należy pozwalać na to, aby tego typu „wyścigi” odbywały się nad głowami dziesiątek tysięcy ludzi? Przecież w okolicy Warszawy nie brakuje małych lotnisk, położonych z dala od dużych skupisk ludności, na których warunki do tego typu trenowania byłyby nawet lepsze niż w Warszawie (np. Sochaczew, Chrcynno, Modlin). Tym bardziej, że w czasie tych „wyścigów” wielokrotnie ćwiczy się na przykład opanowaniem sytuacji awaryjnych, z wyłączeniem i utratą mocy silnika włącznie. Warto także zauważyć, że jeden z głównych użytkowników lotniska, Aeroklub Warszawski, któremu w latach 70tych pozwolono czasowo przenieść swoją działalność na lotnisko Babice, a który z niewiadomych względów stacjonuje tam do dziś, jest właśnie posiadaczem lotniska w Chrcynnie, z którego korzysta sporadycznie.
2. Nielegalne wykorzystywanie lotniska Warszawa-Babice do działalności cywilnej
Zostawiając na razie na dalszym planie pytania tego typu, chcielibyśmy w pierwszym rzędzie przypomnieć o tym, że Art. 60, ust. 3 ustawy UPL orzeka, że jeżeli lotnisko służb porządku publicznego (jakim jest lotnisko Babice) ma być wykorzystywane także przez lotnictwo cywilne, to musi ono być wpisane również do rejestru lotnisk cywilnych, prowadzonego przez Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Lotnisko Babice nie jest wpisane do tegoż rejestru, gdyż od 2005 roku, tj. od momentu wejścia w życie odpowiednich przepisów wykonawczych (rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 19 maja 2005 r., Dz.U. Nr 102, poz. 854), Prezes ULC odmawia dokonania takiego wpisu, z powodu niespełnienia przez nie wymagań, między innymi, odnośnie odpowiedniej służby ratowniczej, straży pożarnej oraz ogrodzenia terenu, a także ze względu na występujące w jego najbliższym sąsiedztwie przeszkody lotnicze, związane głównie z gęstą zabudową mieszkaniową. W związku z w/w brakiem wpisu , nie ma wątpliwości, że od roku 2005 cywilna działalność lotniska Babice jest całkowicie nielegalna. Faktu tego nie zmienia w żaden sposób to, że na mocy Art. 93 ust. 1 UPL możliwe są starty i lądowania cywilnych statków powietrznych w miejscach innych niż lotniska wpisane do rejestru lotnisk cywilnych w przypadkach, między innymi, uzasadnionych potrzebami szkolenia i treningu (co często podnoszą zwolennicy funkcjonowania tego lotniska), gdyż Art. 59 i 60 UPL bezwarunkowo zabraniają wykorzystywania lotniska służb porządku publicznego do celów cywilnych, w przypadku niewpisania go do rejestru lotnisk cywilnych. Poza tym, trudno za uzasadnioną przyczynę odbywania szkolenia bądź treningu na lotnisku Babice uznać sam fakt istnienia tego lotniska. Tym bardziej, że, zgodnie z opinią ULC, uwarunkowania związane z funkcjonowaniem akurat tego lotniska nie zapewniają możliwości wykonywania na nim takiego szkolenia, co potwierdza tekst załączonego pisma Prezesa ULC do ośrodków szkoleniowych działających na lotnisku Babice (zał. 1).
3. Nadużywanie kompetencji przez Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego
W zaistniałej sytuacji należy też stwierdzić, że wszystkie zezwolenia i certyfikaty wydawane przez Prezesa ULC, sankcjonujące działalność cywilną na lotnisku Babice są, z mocy prawa (Art. 58, par 1, k.c.), nieważne, a podmioty wykonujące tam działalność w zakresie lotnictwa cywilnego, wymagającą zezwoleń i certyfikacji wydanych przez Prezesa ULC wykonują ją z naruszeniem prawa. Za ten stan rzeczy bezpośrednią odpowiedzialność ponosi Prezes ULC, całkowicie świadomy tej sytuacji. Świadczy o tym tekst załączonej opinii departamentu prawno-legislacyjnego ULC (zał. 2 – LEP-1/025-00009/2008), w której wyraźnie podkreślono, że z uwagi na Art. 59 oraz 60 UPL, lotnisko Babice nie może być wykorzystywane do celów cywilnych. Biorąc powyższe pod uwagę, można przypuszczać, że certyfikując działalność cywilną na lotnisku Babice, Prezes ULC świadomie dopuszcza się przekroczenia uprawnień, co jest przestępstwem w związku z Art. 231 k.k., a jako osoba odpowiedzialna za nieprzestrzeganie przepisów Prawa Lotniczego w związku z dopuszczeniem do takiej działalności na lotnisku jest, razem z zarządzającym lotniskiem, winnym przestępstw wymienionych w Art. 210, 211 oraz 212 UPL.
4. Wprowadzanie w błąd Urzędu Miasta przez Zarządzającego Lotniskiem
Zarządzający Lotniskiem jest winnym także przestępstwa w związku z Art. 271 k.k., polegającego na poświadczeniu nieprawdy wobec Urzędu Dzielnicy Warszawa Bielany. W punkcie 4 załączonego pisma (zał. 3) Zarządzającego Lotniskiem do Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska stwierdza on, że „Procedury lotów w rejonie lotniska Babice były w roku 2001 szeroko konsultowane i uzgadniane z lokalną społecznością, aktywnie nadzorowane przez Komitet Społeczny ds. Likwidacji Zagrożenia Lotniczego Nad Gminą Warszawa Bielany. Obowiązują one do chwili obecnej, chociaż budzą coraz większy sprzeciw mieszkańców dzielnicy Żoliborz, chcących odsunąć ruch lotniczy w kierunku północno-zachodnim”, co jest sprzeczne z informacją zawartą w załączonym piśmie Ministra Transportu z 09.10.2006 (zał. 4 – TL3G-076/233/06), z którego wynika, że procedury lotów po kręgu nadlotniskowym, a w szczególności jego wielkość, uzgodnione z U.Dz. Bielany w 2001 r. [zobacz >>>], zostały w roku 2006 zmienione. Ewidentne różnice między kręgiem ustalonym w 2001 roku oraz wyznaczonym przez Zarządzającego Lotniskiem w 2006 r. dokumentują rysunki załączone do niniejszego pisma (Zał. 5).
Widać na nich, że wytyczona bez porozumienia z władzami lokalnymi, trasa przebiega obecnie nad samym środkiem rezerwatu przyrody Las Bielański, co być może tłumaczy, dlaczego zmiany wprowadzono po cichu (zakłócania ciszy w rezerwatach zabrania art. 15 ust. 1 pkt 20 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody).
5. Wykonywanie ruchu Lotniczego niezgodnie z prawem Lotniczym
W obecnym stanie, działalność lotniska wiąże się także z codziennymi naruszeniami przepisów ruchu lotniczego, czego najlepszym i najłatwiejszym do stwierdzenia, choć niestety nie jedynym, przykładem jest nieprzestrzeganie przepisów określających warunki holowania szybowców. Nagminnego łamania prawa dowodzą na przykład dołączone do niniejszego pisma zdjęcia, dokumentujące holowanie szybowców nad osiedlem Młociny i Bielanami (Zał. 6). Działanie takie jest sprzeczne, między innymi, z punktem 21.10 Instrukcji Operacyjnej Lotniska (załączonej w odpowiednim fragmencie – Zał. 7), informującym o tym, że holowanie szybowców powinno odbywać się w tym rejonie po drugiej stronie Wisły (nad Żeraniem lub Tarchominem Przemysłowym) i jest naruszeniem przez pilotów maszyny holującej oraz holowanej przepisów ruchu lotniczego, które zgodnie z Art. 100, ust. 1, pkt 3, Art. 210, ust. 1, pkt 10 oraz Art. 212, ust. 1 pkt 1a UPL powinno skutkować utratą licencji pilota oraz zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
6. Niedopełnienie obowiązku nadzoru ruchu lotniczego
O podobnych, występujących niemal codziennie sytuacjach, których tylko wybranymi na przestrzeni kilku dni przykładami są załączone zdjęcia, informowani byli wielokrotnie Zarządzający Lotniskiem, Dyrektor Aeroklubu Warszawskiego oraz Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego i w związku z tym, osoby te, jako odpowiedzialne za przestrzeganie przepisów ruchu lotniczego i nie zapobiegające ich naruszeniom, również zagrożone są zgodnie z Art. 212, ust. 2 UPL, karą pozbawienia wolności do lat 5.
7. Nieposzanowanie prawa mieszkańców Warszawy do spokoju i bezpieczeństwa
Nawet gdyby przyjąć, że cywilna działalność lotniska Babice zgodna jest z prawem co do swojej istoty, a w świetle przytoczonych wyżej faktów taką niestety nie jest, to holowanie szybowców, jak również w gruncie rzeczy cały ruch szkoleniowo-treningowy na lotnisku Warszwa-Babice są, jako takie, niezgodne z przepisami UPL, także z uwagi na Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 9 października 2003 r. (DZ.U. Nr 183, poz. 1793) oraz Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 11 kwietnia 2006 r (Dz.U. Nr 73, poz. 513), zakazujące wykonywania lotów statków powietrznych z napędem nad obszarem m.st. W-wy na wysokości mniejszej niż 7000 stóp, za wyjątkiem sytuacji uzasadnionych akcjami ratowniczymi, patrolami, itp. oraz lotów wykonywanych „zgodnie z procedurami dolotów oraz odlotów od lotniska położonego w pobliżu lub wewnątrz obszaru miasta”. W kontekście tego przepisu, za dolot lub odlot od lotniska trudno uznać lot polegający na odbywaniu treningu lub szkolenia na kręgu nadlotniskowym, a tym bardziej krążenie samolotu holującego szybowiec nad osiedlami mieszkaniowymi.
8. Przestępstwa karno-skarbowe
Zwracamy też uwagę na wysokie prawdopodobieństwo popełniania przez podmioty funkcjonujące na lotnisku Warszawa-Babice przestępstw karno-skarbowych. Świadczyć o tym może na przykład tekst załączonej notatki służbowej, prezentującej wyniki kontroli przeprowadzonej w jednej z większych firm oferujących usługi szkoleniowe i przewozowe na lotnisku Babice, przedstawione w piśmie Departamentu Operacyjno-Lotniczego ULC do Prezesa ULC (zał. 8 – WEW-LOL-2/079-000-1/01/09).
9. Zaniedbania w ściganiu winnych łamania prawa
Opisaną sytuację można określić najkrócej jako totalne bezprawie. Nie dość, że działalność cywilna lotniska jest nielegalna w samej swej istocie, to jeszcze jego cywilni użytkownicy oraz osoby użytkowanie to nadzorujące, począwszy od pilotów statków powietrznych wykonujących tam loty, poprzez prezesów stowarzyszeń lotniczych oraz innych podmiotów działających na lotnisku, po Zarządzającego Lotniskiem oraz Prezesa ULC, codziennym swoim postępowaniem udowadniają, że przepisy prawa nie mają dla nich żadnego znaczenia. Sytuacja ta wymaga podjęcia natychmiastowych działań, zmierzających do doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem oraz ukarania osób winnych wykroczeń oraz przestępstw. Wbrew Art. 12 ratyfikowanej międzynarodowej konwencji o lotnictwie cywilnym z 7 grudnia 1944 r. sporządzonej w Chicago, w której Państwo Polskie zobowiązało się do ścigania wszystkich osób naruszających przepisy obowiązujące w lotnictwie cywilnym, takie działania od lat nie są podejmowane.
10. Niedopuszczalny wpływ lobby lotniczego na nowelizację Prawa Lotniczego
Co gorsza, przy okazji prac nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo Lotnicze (druk sejmowy 2113), środowisko lotnictwa ogólnego, czyli w świetle przytoczonych wyżej faktów, często osoby świadomie naruszające prawo,, próbuje forsować przeprowadzenie zmian sankcjonujących bezprawie. Znamienny jest sposób, w jaki zmiany te próbuje się wprowadzać. Nie dąży się nawet do zmiany przepisów określających warunki bezpieczeństwa związane z funkcjonowaniem lotnisk, tak aby np. lotnisko Babice miało szanse te wymogi spełniać i być wpisanym do rejestru lotnisk. Wręcz przeciwnie, wprowadza się za to kolejne wyjątki od ogólnych i słusznych zasad i reguł, tak aby przy „odpowiedniej” interpretacji można było latać wszystkim i wszędzie.
W ten sposób za chwilę teoretycznie będziemy mieli najbezpieczniejsze lotniska i samoloty na świecie, a jedno z najaktywniejszych, pod względem liczby operacji lotniczych, lotnisk w kraju, będzie tak jak dziś działać na zasadzie „łąki z chorągiewką”, nie spełniając norm bezpieczeństwa lotniska cywilnego i nie nadając się np. do prowadzenia szkoleń, na której, wskutek nadinterpretacji dopuszczonych w ustawie sytuacji wyjątkowych, zezwala się na wykonywanie dziesiątek tysięcy operacji lotniczych rocznie oraz lotów szkoleniowych odbywanych wbrew międzynarodowym przepisom, przez pilotów bez żadnego doświadczenia, nad głowami setek tysięcy ludzi.
11. Lekceważenie skarg obywateli przez ULC
Jedną z przyczyn tego stanowczego i obszernego wystąpienia jest regularne ignorowanie problemu ruchu lotniczego nad Bielanami przez ULC. Urząd ten od wielu lat otrzymuje skargi na ten temat. Jednak nie tylko nie powodują one żadnej poprawy, ale nawet w korespondencji pochodzącej od ULC nie próbuje się ukryć lekceważenia przedmiotu skarg i wnoszących je osób. Na przykład w piśmie ULC/LTT-3/BS/3181/04 z 7 X 2004 (zał. 9) prezes ULC przerzuca na skarżącego obywatela obowiązek kontroli lotów i prosi o kierowanie informacji o naruszeniach do dyrektora Aeroklubu, a przy tym nie uznaje za stosowne wskazać nawet jego nazwiska i adresu. Jest to postępowanie całkowicie niepoważne i sprzeczne z zawartymi w KPA wymogami działania organów administracji. W nowszym piśmie ULC-LBM/051-0015/01/09 z 29 V 2009 (zał. 10) prezes ULC zamiast wyjaśnić kwestie, do których nadzorowania został powołany, beztrosko „proponuje rozstrzygnąć [przebieg kręgu] z zarządzającym lotniskiem”. I tym razem także nie uznał za stosowne wskazać nawet nazwy i adresu tego podmiotu.
12. Aspekt społeczny – zagrożenie bezpieczeństwa i zdrowia ludzi
Dla pełności trzeba wskazać, że funkcjonowanie lotniska Babice stanowi realne zagrożenie bezpieczeństwa i zdrowia ludzi. Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat miały miejsce trzy katastrofy lotnicze. W 2004 r. zaraz po starcie motoszybowiec stracił sterowność i zarył w ziemię (dwie ofiary śmiertelne), w 2006 Samolot spadł na ul. Słowackiego nad Trasą AK i stanął w płomieniach (dwie ofiary śmiertelne), w 2007 r. samolot awaryjnie lądował w Wiśle (pilot utonął). Mieszkańcy osiedli w pobliżu kręgu (a de facto całego wnętrza kręgu i przyległości nawet w odległości kilku kilometrów) są non stop narażani na emisję dokuczliwego hałasu i wszystkie powszechnie znane, negatywna skutki takiego oddziaływania dla zdrowia i samopoczucia [zobacz >>>].
Permanentne i trwające od lat narażanie tysięcy osób na niebezpieczeństwo oraz ogromne uciążliwości wydaje się bez znaczenia dla ULC. Ważniejsze są interesy i rozrywka wąskiej, ale za to bardzo wpływowej grupy. Sytuację mieszkańców narażonych na wpływ lotniska trudno określić inaczej niż jawną i permanentną dyskryminację, sprzeczną z Konstytucją RP, która w Art. 32. mówi, że ,,nikt nie może być dyskryminowany w życiu społecznym z jakiejkolwiek przyczyny.” Organy Państwa powinny czym prędzej tę dyskryminację ukrócić, a także zapobiec rozprzestrzenianiu się podobnych zjawisk w efekcie Nowelizacji.
Apel o przeciwstawienie się legalizacji bezprawia
Niestety, nikogo z tych setek tysięcy ludzi nie poinformowano nawet o trwających pracach na nowelizacją ustawy UPL. W konsultacjach społecznych wzięła udział blisko setka podmiotów związanych z działalnością lotniczą, a nie zaproszono do nich Ministerstwa Środowiska, Władz Samorządowych, na których terenach znajdują się duże lotniska, i ani jednej organizacja ekologicznej. Czy ktoś przeoczył ogromną skalę oddziaływania lotnictwa na środowisko, przyrodę i życie setek tysięcy ludzi, czy może raczej celowo wyeliminowano potencjalne źródła sprzeciwu wobec szkodliwych elementów Nowelizacji?
Oceniając projekt zmiany UPL trzeba wnikliwie rozważyć jego konsekwencje i nie dać się zwieść demagogicznym hasłom, na przykład o ułatwieniach w dostępie do przestrzeni powietrznej, tak bardzo pożądanych przez lotnictwo ogólne.
Jest jeszcze czas, aby zapobiec tworzeniu prawa na zasadzie dodawania do niego kolejnych wyjątków, poprzez np. dopisywanie wszędzie gdzie się da, że poszczególne zasady i ograniczenia nie obejmują lotów prywatnych, lokalnych, szkoleniowych, treningowych, samolotów małych, średnich, w kolorze białym, samolotów z kratką czy pożyczonych od szwagra. Nie trzeba przekonywać, że nadmiar wyjątków psuje i rozwadnia prawo. Ich liczbę należy ograniczać i dbać o to by nie zachęcały do nadużyć na skalę spotykaną np. obecnie na lotnisku Babice.
Powinno się absolutnie uniemożliwić wykorzystywanie odstępstw od reguł przez przedsięwzięcia mające wielki wpływ na otaczające je środowisko i ludzi. Najprostszym w tym przypadku sposobem wydaje się znaczne ograniczenie maksymalnej liczby operacji lotniczych na danym obiekcie, jeśli ma on być dopuszczony do celów lotniczych, mimo że formalnie nie jest lotniskiem cywilnym, ponieważ np. nie spełnia norm przewidzianych dla takich lotnisk. Obiekty, które mają przyjmować duży cywilny ruch lotniczy, nie mogą działać na zasadzie „łąki z chorągiewką” i muszą spełniać wszystkie, najbardziej rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa. Przemawia za tym zarówno troska o obywateli RP, jak i o wizerunek Polski jako cywilizowanego i praworządnego państwa, należącego do UE. Nie można dopuścić do tego aby dzięki wpływowi lobby środowiska lotnictwa ogólnego, któremu, jak pokazują przytoczone fakty, przestrzeganie prawa przysparza i tak dużo kłopotów, na skutek niedopatrzenia, stworzono możliwości kolejnych nadużyć, by żyło mu się lepiej…
Załączniki:
- pismo Prezesa ULC do ośrodków szkolenia na lotnisku Babice, ULC-LPL-2/4310-00015/2008-02
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/ulc_szkolenie_babice_2008.pdf - opinia departamentu prawno-legislacyjnego ULC, LEP-1/025-00009/2008
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/ulc_opinia_prawna_2008.pdf - pismo Zarządzającego Lotniskiem do Naczelnika WOŚ U.Dz. Warszawa-Bielany
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/mrozek2wos.doc - pismo Ministra Transportu TL3g-076/233/06 do mieszkańca Bielan
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/mt_odp_2006.pdf - przebiegi tras kręgu nadlotniskowego lotniska Babice z 2001 oraz 2006 roku
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/zalacznik5.pdf - zdjęcia dokumentujące holowanie szybowców nad osiedlem Młociny i Bielanami
- fragment Instrukcji Operacyjnej Lotniska Babice
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/instrukcja_op_lotniska.pdf - pismo Departamentu Operacyjno-Lotniczego do Prezesa ULC WEW-LOL-2/079-000-1/01/09
plotki.dlapilota.pl/?p=50 - pismo ULC ULC/LTT-3/BS/3181/04 z 7 X 2004 do mieszkańca Bielan
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/ulc_odp_200410.pdf - pismo ULC ULC-LBM/051-0015/01/09 z 29 V 2009 do mieszkańca Bielan
wrzutnia.fz.eco.pl/lot/ulc_odp_052009.pdf
Zobacz też
Materiał Komitetu ds. Likwidacji Zagrożenia Lotniczego Nad Gminą Warszawa Bielany z 2002 r.
[zobacz >>>]
Siedem lat później wcale nie jest lepiej
[zobacz >>>]
Lista katastrof lotniczych w północnych dzielnicach Warszawy
[zobacz >>>]