Globalizacja – dlaczego budzi takie kontrowersje?
JAK BANK ŚWIATOWY, MIĘDZYNARODOWY FUNDUSZ MONETARNY I ŚWIATOWA
ORGANIZACJA HANDLU WSPIERAJĄ GLOBALIZACJĘ EKONOMICZNĄ I JAKIE SĄ TEGO
SKUTKI
Wprowadzenie
26 września 2000 r. w Pradze odbył się 55 szczyt WB i IMF. Koszt
konferencji to 20 mln USD (zjazd 20.000 delegatów kosztuje). Z tej okazji
zebrało się ponad 12 tysięcy osób, aby zaprotestować przeciwko polityce tych
instytucji. Nie był to pierwszy tego typu protest; w ubiegłym roku w Seatle
masowe demonstracje przeciwników globalizacji (ok. 60.000 osób) doprowadziły
do zerwania konferencji WTO. Wcześniej były protesty w Waszyngtonie ’99 –
10.000 uczestników.
Co to są za instytucje?
Bank Światowy (World Bank, WB) został utworzony w 1944 roku w
Stanach (Bretton Woods). Jego pierwotnym celem miała być pomoc w odbudowie
zniszczonych wojną krajów i wprowadzenie ekonomicznej stabilizacji i
rozwoju. Odbudowa Europy dokonała się jednak bez ich większego udziału
(tylko 4 pożyczki w łącznej wys. 0,5 mld USD). Potem przeniósł swoje
zainteresowanie na kraje Trzeciego Świata. Należy do niego 177 krajów
członkowskich. Jego działania polegają na udzielaniu pożyczek w ramach dwóch
programów:
- Dostosowania strukturalnego: na restrukturyzację ekonomii
- Pożyczka na dostosowanie strukturalne (Structural Adjustment Loans,
SAL), która stanowi gros pożyczek WB - Pożyczka na dostosowanie sektorowe (Sectoral Adjustment Loans, SECALS) –
rolnictwo, przemysł
- Pożyczka na dostosowanie strukturalne (Structural Adjustment Loans,
- Projektów inwestycyjnych: na drogi, elektrownie, szkoły etc.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (International Monetary Fund, IMF)
powstał razem z WB, jego celem statutowym jest pomoc krajom w kryzysach
finansowych. Jest ona udzielana tylko wtedy, gdy kraj zobowiąże się do
wdrożenia programu dostosowania strukturalnego.
Światowa Organizacja Handlu (World Trade Organisation, WTO) jest
młodszą instytucją, której zadaniem jest zniesienie wszelkich barier
stojących na przeszkodzie wolnemu handlowi, przepływowi kapitału i dóbr.
Kto korzysta z ich usług?
Kraje, które nie mają innego wyjścia. W latach 70-tych wiele krajów
trzeciego świata zadłużyło się w komercyjnych bankach, zaciągając tanie
wówczas kredyty. W latach 80-tych doszło do kryzysu zadłużenia związanego z
podwyższeniem stóp procentowych i spadkiem cen towarów eksportowanych przez
te kraje (kawa, kakao). Spłata długu stała się niemożliwa i zadłużone kraje
musiały skorzystać z innych funduszy, aby móc sobie pozwolić na obsługę
zadłużenia (ograniczenie zadłużenia u poprzednich wierzycieli). Te inne
fundusze to pożyczki udzielone skwapliwie przez WB i IMF, pod warunkiem, że
dłużnicy wprowadzą programy dostosowania strukturalnego.
Co to są programy SAP i jakie są konsekwencje ich wprowadzania?
Celem tych programów jest takie przekształcenie krajowych ekonomii, aby
państwa były w stanie na bieżąco spłacać swoje długi. Środki:
ukierunkowanie ekonomii na eksport, aby uzyskać walutę do spłaty
długu
- intensyfikacja produkcji rolniczej wiąże się z wielkim zużyciem
pestycydów i nawozów sztucznych, tj. zatruciem środowiska, prowadzi do
obniżenia cen i wyeliminowania z rynku lokalnych, tradycyjnych rolników.
Efekty: wypieranie z ziemi lokalnych farmerów, na których miejsce wkraczają
wielcy plantatorzy, produkujący na potrzeby zachodnich a nie lokalnych
rynków, wzrost bezrobocia, utrata źródeł utrzymania i masowe migracje do
miast. - nadmierne eksploatowanie surowców nieodnawialnych i odnawialnych,
rozwój górnictwa i hutnictwa (IMF preferuje eksport nieprzetworzonych
surowców, zamiast produktów wysokoprzetworzonych, których produkcja
zwiększyłaby zatrudnienie i przyczyniłaby się do zróżnicowania gospodarki
krajów), rabunkowa wycinka lasów, np. w Ghanie, która pozbędzie się swoich
lasów i będzie musiała sprowadzać drewno. Prowadzi to do ogromnej dewastacji
środowiska.
prywatyzacja
- sprzedaż przedsiębiorstw państwowych zagranicznym inwestorom, której
ubocznym skutkiem jest redukcja zatrudnienia lub obniżenie płac. - prywatyzacja służby zdrowia i szkolnictwa, wprowadza się opłaty za
dostęp do nich, zgodnie z cynicznym stwierdzeniem WB „Kiedy ludzie muszą
płacić za usługę, dwa razy się zastanawią czy na pewno jej potrzebują”.
Ogranicza to drastycznie dostęp do opieki zdrowotnej i wykształcenia, gdyż
ubodzy ludzie, nawet jeśli takiej usługi potrzebują, nie są w stanie ponieść
jej kosztów.
zmniejszenie wydatków budżetowych na cele społeczne (zdrowie,
edukacja)
Co roku na łatwo uleczalne choroby umiera 17 milionów dzieci. W Nikaragui
w latach 90 pojawiła się cholera, wzrosła śmiertelność dzieci. W Ghanie
(wzorowy uczeń WB) od ’88 wzrósł procent dzieci z niską wagą urodzeniową z 5
do 17% (w ’92-95). W Kenii, która realizuje SAP, pacjenci w szpitalach
dzielą łóżko z drugim pacjentem, nie dostają jedzenia, chyba że przyniosą je
im krewni, brak jest lekarstw, brak jest pieniędzy na testy na HIV, co
prowadzi do sytuacji, że krew, której się używa do transfuzji, jest w
połowie przypadków nie sprawdzana na zakażenie HIV. WB zmusił Kenię do
obcięcia wydatków na zapobieganie i leczenie chorób przenoszonych droga
płciową. Ograniczono dostęp do lekarza, w 1981 r. w Kenii na 1 doktora
przypadało 10 tysięcy ludzi, a w 1994 już 22 tys.
liberalizacja handlu
Zniesienie barier dla swobodnego przepływu towarów i kapitału, w celu
otworzenia krajowych rynków dla zachodnich inwestorów. Zniesienie barier
ochronnych na import, co oznacza brak ochrony krajowych rynków, swobodną
penetrację tych rynków przez zachodnie firmy i upadek lokalnych małych
przedsiębiorstw, które nie mają szansy w konkurencji z tanimi (gdyż
produkowanymi na wielką skalę) produktami z Północy. Masowe zwolnienia w
rodzimym przemyśle. Np. wymuszone przez IMF i WB usunięcie podatku
eksportowego w Mozambiku na pewien rodzaj orzeszków (cashew nut),
doprowadziło do utraty pracy 10.000 osób, które pracowały przy obróbce tego
produktu. Obecnie obróbka przeniosła się do Indii, gdzie wykonywana jest
przez tanią siłę roboczą w postaci dzieci.
rozluźnienie regulacji dotyczących ochrony środowiska, które
mogłyby odstręczyć potencjalnych inwestorów.
deregulacja, polegająca na zniesieniu płacy minimalnej, zamrożeniu
płac, zniesieniu gwarantowanych cen i subwencji, ograniczeniu praw związków
zawodowych.
W ten sposób dostosowanie strukturalne, które zmuszone są przeprowadzać
zadłużone kraje, w miejsce obiecywanego dobrobytu i wzrostu gospodarczego
prowadzi do zwiększenia ubóstwa i nierówności społecznych, upadku lokalnych
rynków, bezrobocia i zagrożenia środowiska. Powoduje także zagrożenia na
rynku pracy krajów Północy, gdyż produkcja wielu towarów przenosi się na
Południe, gdzie jest tańsza siła robocza i brak regulacji środowiskowych, w
związku z czym wzrasta bezrobocie w krajach bogatych.
Zarówno IMF jak i WB przyznają, że w ostatnich dziesięcioleciach doszło
do wzrostu nędzy na świecie – 4 miliardy ludzi zarabia dziennie poniżej 2
dolarów. Drastyczne obniżenie standardu życia przynajmniej jednej piątej
ludzkości w ostatnich dekadach IMF uznaje za jedną z największych porażek
ekonomii XX wieku, ale nie chce zauważyć związku między tym zjawiskiem a
swoją działalnością. Chociaż związek potwierdzają własne raporty tych
instytucji. Np. w 1999 r. WB wydał „Roczny raport nt efektywności rozwoju”,
w którym dokonano analizy sytuacji w 28 zapożyczonych krajach w latach
1981-97:
- w 40% krajów dochód na głowę zmniejszył się lub zatrzymał na
początkowym poziomie; - w 25% udział ludzi żyjących w skrajnej nędzy wzrósł;
- w 23% spadła oczekiwana długość życia;
- w 54% doszło do: zmniejszenia dochodu na głowę, lub wzrostu skrajnej
nędzy, lub obniżenia oczekiwanej długości życia, lub do kombinacji
2 lub wszystkich 3 z tych trendów.
Stało się tak pomimo faktu, że w 1990 roku Bank Światowy przyjął za swój
nadrzędny cel redukcję biedy (IMF w 1999). Ta statystyka nie psuje jednak
dobrego samopoczucia tych instytucji, które uważają swoje operacje finansowe
za sukces. „Operacje się udają, ale pacjenci umierają”.
Projekty inwestycyjne Banku Światowego
przyczyniają się do degradacji środowiska, masowych przesiedleń ludności
i rozpadu więzi społecznych. Bank Światowy najchętniej finansuje ogromne i
kapitałochłonne inwestycje, które zawsze wymagają materiałów i ekspertów z
krajów Północy (co leży w interesie instytucji, do której te bogate kraje
należą), natomiast ignorują małą skalę i alternatywy bardziej dostosowane do
lokalnych warunków. Przykłady inwestycji:
- 1979 tama Sobradinho w Brazylii: wymuszone przesiedlenia
ludności, brak konsultacji społecznych, zniszczenie środowiska. - lata 80, budowa tamy Narmada w Indiach doprowadziła do
przesiedlenia milionów ludzi, nie przewidziano katastroficznych skutków
socjalnych i środowiskowych tej decyzji, zalania ogromnych połaci żyznych
ziem, wylesienia. - 1980 Polonoreste Road w Brazylii, przez Puszczę Amazońską,
niekontrolowana kolonizacja terenów wzdłuż drogi, ogromne wylesienia
spowodowane łatwym dostępem do drewna dla firm nim handlujących oraz dla
potrzeb rolnictwa, zniszczenie środowiska. - 1992 tama Yacyrteta w Paragwaju, przesiedlenie 50.000 ludzi,
katastrofa ekologiczna i ekonomiczna, wylesienia, zniszczenie zasobów ryb. - 1995 tama Pangue w Chile wymuszone przesiedlenia ludności,
zniszczenie kultury plemion tubylczych, zniszczenie dzikiej rzeki,
niewłaściwa ocena oddziaływania na środowisko. - 400 mln USD pożyczki dla Chin na program budowy autostrad –
pożyczka spłacana jest z kieszeni podatników, natomiast zyski czerpane są
przez korporacje, które nie ponoszą kosztów budowy, zniszczenia środowiska,
leczenia ofiar wypadków i chorób cywilizacyjnych- tymi kosztami obciąża się
społeczeństwo. - Kredyt dla czeskiego przedsiębiorstwa energetycznego CEZ, który
został w dużej mierze wykorzystany na budowę elektrowni jądrowej w Temelinie
– niebezpiecznej radzieckiej konstrukcji (typu VVER 1000/320), dla której to
inwestycji nie przeprowadzono oceny oddziaływania na środowisko i która jest
ekonomiczną porażką (koszt budowy elektrowni zmieniał się już 9-krotnie,
obecnie szacuje się go na 2,8 miliarda dolarów, czyli prawie 3 razy więcej
niż zakładano na początku).
Wspierając budowę gigantycznych tam oraz autostrad Bank Światowy
doprowadził do przesiedlenia 10 milionów ludzi na świecie.
Podejmowanie decyzji w WB i IMF
Decyzje w Banku i IMF podejmowane są przez zarząd wykonawczy, który
reprezentuje kraje członkowskie. Waga głosu poszczególnych krajów jest różna
w zależności od finansowych udziałów danego kraju. Największą siłę ma głos
Stanów Zjednoczonych, aż 17%, a razem z 7 najbardziej uprzemysłowionymi
krajami (G-7) 45%. Natomiast kraje rozwijające się mają niewiele do
powiedzenia (często we własnej sprawie) w tych instytucjach. Taki system
podejmowania decyzji nie ma nic wspólnego z demokracją.
Broniąc się przed masową krytyką i starając się poprawić swój image Bank
Światowy wprowadził instrument oceny oddziaływania na środowisko. Oceny te
dotyczą jednak tylko SECALS – programów dostosowania sektorowego, które mają
niewielki udział w operacjach finansowych, a nie dotyczą SAL – programów
dostosowania strukturalnego (ponad połowa pożyczek), o których fatalnych
skutkach była już mowa wcześniej. Oceny są często przeprowadzane zbyt późno,
nie są udostępniane społeczeństwu, a ich wyniki nagminnie nie są brane pod
uwagę (a jeśli są, to wpływają na projekt w niewielkim stopniu). Na decyzje
podejmowane przez Bank mają niewielki wpływ lokalne społeczności (zaledwie
jedna czwarta projektów dostosowania strukturalnego jest udostępniana
społeczeństwu, większość już po zaakceptowaniu projektu przez zarząd).
SALs są również zwolnione z 10 polityk ochronnych, wprowadzonych przez
Bank:
- Ocena wpływu na środowisko
- Naturalne siedliska
- Ochrona przed szkodnikami
- Własność kulturalna
- Wymuszone przesiedlenia
- Rdzenna ludność
- Leśnictwo
- Bezpieczeństwo tam
- Projekt międzynarodowych dróg wodnych
- Projekty na terenach spornych
Programy dostosowawcze a ochrona środowiska – wewnętrzny raport Banku
ujawnił, że środki na ocenę wpływu na środowisko były przewidziane w mniej
niż 20% kredytów.
Oceny wpływu na społeczeństwo obowiązują tylko w przypadku projektów dot.
rdzennej ludności i przesiedleń.
Co więcej, na decyzje podejmowane przez zarząd równie mały wpływ mają
wewnętrzne instytucje Banku, jak Panel Inspekcyjny.
W 1999 r. Bank planował realizację projektu redukcji biedy w
Chinach, który miał polegać na przesiedleniu 58.000 ubogich chińskich
chłopów bez ziemi do Tybetu. Projekt ten spotkał się nie tylko z ostrą
międzynarodową krytyką organizacji pozarządowych, ale także z potępieniem ze
strony Panelu Inspekcyjnego WB. Panel wykazał pogwałcenie 6 z 10 ustalonych
przez WB polityk ochronnych oraz m.in. ujawnił w jaki sposób Bank spełnił
wymóg konsultacji projektu z narażonymi na negatywne skutki projektu
Tybetańczykami – odwiedzono zaledwie 3 rodziny tybetańskie i nawet nie
zapewniono im gwarancji anonimowości i poufności, co przy dużych napięciach
politycznych w tamtym regionie stanowiło poważne zagrożenie ich
bezpieczeństwa. Nigdy też nie rozważono alternatywnych miejsc przesiedleń.
Pomimo krytyki własnego gremium ekspertów Bank nie zamierzał odstąpić od
projektu – projekt nie został zrealizowany tylko dzięki wycofaniu się z
niego Chin.
Bank jest niezdolny do respektowania swoich własnych ustaleń. Wykazał to
również wewnętrzny raport z 1992 r., który ujawnił, że jedna trzecia
pożyczek WB nie spełnia jego własnych wymogów dotyczących zasad
pożyczania.
Kontrola wydawania pieniędzy
W 1994 Bank przyznał czeskiemu przedsiębiorstwu energetycznemu CEZ
pożyczkę w wysokości 246 mln USD na zmniejszenie negatywnych skutków
produkcji energii (modernizacja elektrowni węglowych). 2 z 5 projektów
finansowanych przez WB zostało przeznaczonych bezpośrednio na sfinalizowanie
budowy reaktora Temelin, wbrew ustaleniom zawartym w kontrakcie i
„nie-nuklearnej polityce” Banku.
Czemu służy polityka tych ponadnarodowych instytucji?
- Instytucje te reprezentują interesy największych światowych korporacji;
- Wprowadzają we wszystkie zakątki świata ideę „wolnego rynku”, który w istocie nie jest wolny, lecz sterowany przez wielkie korporacje i im przynoszący największe zyski;
- Udostępnianie rynków krajów rozwijających tym korporacjom;
- Wspieranie konsumpcyjnego stylu życia, dzięki czemu można jeszcze więcej sprzedawać i jeszcze bardziej nakręcać zyski;
- Dominacja władzy korporacji nad rządami narodów, które stają się bardziej odpowiedzialne przed ponadnarodowymi organizacjami i korporacjami niż przed swoimi własnymi obywatelami;
- Wzmacnianie pozycji ponadnarodowego kapitału;
- Dostosowanie praw narodowych do interesów korporacji.
WTO to miejsce gdzie korporacje i rządy mogą wnosić zastrzeżenia wobec
regulacji rozwiązań prawnych istniejących w suwerennych państwach, które
zagrażają wolnemu handlowi. Jeśli państwo nie zastosuje się do jego
orzeczenia, grożą mu sankcje.
Globalizacja prowadzi do zwiększania przepaści między bogatymi i biednymi
– dziś własność 200 najbogatszych ludzi świata ma większą wartość niż dochód
40% ludzkiej populacji. Prowadzi do absurdalnej sytuacji, kiedy produkty
które przemierzyły tysiące kilometrów są tańsze niż produkty lokalne.
Negatywne skutki nadmiernej konsumpcji bogatych krajów odbijają się na
krajach Południa, gdyż szkodliwe gałęzie przemysłu przenoszą się z Północy
na Południe, gdzie nie istnieją ostre regulacje środowiskowe.