Co najlepiej nadaje się na nawierzchnię ścieżki rowerowej?
WYNIKI SONDY INTERNETOWEJ
Odpowiedź | Liczba głosów | % | |
---|---|---|---|
asfalt, asfaltobeton | 191 | 63% |
|
kostka betonowa | 68 | 23% |
|
żwir, nawierzchnia mineralna | 34 | 11% |
|
wylewka betonowa | 6 | 2% |
|
płytka betonowa (chodnikowa) | 2 | 1% |
|
Głosowanie trwało od 24.11.2000 do 26.02.2001 r. Łącznie oddano 301 głosów.
KOMENTARZE
Robert Ostrowski, 06.12.2001 Bezapelacyjnie najlepszą
nawierzchnią na ścieżki rowerowe jest asfalt. Niestety stołeczne
służby miejskie nie wiedzą o tym i serwują nam inne nawierzchnie,
najczęściej z kostki (ale lepiej takie niż wcale).
shaxbee, 06.12.2000: uważam iż kostka brukowa nadaje się
najbardziej ze względu na ekologiczność produkcji. Niestety asfalt
posiada jedną poważną wadę – bardzo się nagrzewa w słońcu…
Wystarczy się przejechać w mieście po asfalcie w lecie :-(((
Olson, 08.12.2000: Nie przesadzajmy z tą topliwością asfaltu.
Przecież drogi też są z asfaltu, a jakoś wytrzymują ZNACZNIE większe
naciski. Jazda rowerem po kostce przypomina jazdę autem po
poniemieckim bruku. O czym urzędasy chyba nie wiedzą (bo nigdy nie
jechali rowerem?)
Marczer, 08.12.2000: Słuchajcie kochani, jeżeli nazywacie się
zielonymi, to mówmy o nawierzchni zbliżonej do naturalnej, czyli
mineralnej, najlepsze wrażenia mam zwykle po przejażdzce w terenie.
Tom, 16.12.2000: Uwazam ze lepszo nawieszchnio jest
stanowczo beton – odporny na wysokie temperatury w lecie, odporny na
odksztalcenia powodowane przez np. korzenie drzew, ogulnie bardziej
odporny na zniszczenia w poruwnaniu z asfaltem, ktury uwazam za
kiepski na sciezki. Po betonie lepsza jest kostka brukowa. Zastanawiam
sie nad popularnoscio asfaltu – mysle ze wynika to z przyzwyczajenia
lub nieznajomosci cech powyzszych materialuf.
Olek, 12.01.2001: Wezcie pod uwage, ze w Warszawie sciezki
asfaltowe maja z reguly 20-30 lat, a te z kostki dopiero 4. Poza tym
odpornosc na korzenie bardziej niz od nawierzchni zalezy od podbudowy.
cyklista-negocjator, 14.01.2001: Wg mnie najlepszy jest
asfalt, który nie musi być czarny, wtedy będzie się mniej nagrzewał,
ponadto warto, by był kładziony przy linii drzew lub krzewów – wtedy
cień zmniejszy nagrzewanie. Warto zwrócić uwagę, by był kładziony
maszynowo, a nie ręcznie.
Chrabal, 04.02.2001: Kostka Bauma to chyba najlepsze
rozwiazanie. Moze i jest drozsza niz asfalt, ale zauwazcie,
ze po deszczu kosztka zdecydowanie szybciej wysycha.
Rano, 08.02.2001: Sądzę, że „żwirowcy” nie mają pojęcia, co
najlepiej nadaje się „pod rower”. Najlepiej nośną z uniwersalnych
(różne warunki pogodowe) jest nawierzchnia betonowa. Asfalt
„nieoszukany” jest natomiast trwalszy.
sir Gio, 16.02.2001: Wybieram czerwoną kostkę, bo jest
najładniejsza! Beton musi posiadać dylatacje: dum, dum, dum… i jest
trudny w naprawie. Asfalt jest ponury, żwirek jest też przyjemny,
naturalny, nie zatrzymuje wody deszczowej, ale jest trudny w
utrzymaniu. Wierzcie mi, bo zawodowo znam sie na budownictwie. Ludzie!
Wkrótce wiosna i na rowerek, nie mogę się doczekać!
Janek, 23.02.2001: Według mnie najlepsza nawierzchnia to
taki czerwony gładki asfalt jak na głównej alejce Parku
Szczęśliwickiego. Owszem, trochę śliski po deszczu, ale za to
równiutki i ładny! Fajna ankieta – nigdy bym nie pomyślał, że tyle
osób woli kostkę – myślałem, że to tylko pomysł „urzedników”.