Szwedzi powstrzymują potop (samochodów)
Uruchomiony w styczniu tego roku system opłat za wjazd do centrum Sztokholmu ograniczył ruch samochodowy w stolicy Szwecji o jedną czwartą (100 tys. pojazdów dziennie) i zwiększył liczbę pasażerów transportu publicznego o 40 tys. osób. Nie zaobserwowano większych problemów z ruchem próbującym ominąć śródmieście. Konieczne okazało się za to ułożenie nowych, szybszych rozkładów jazdy dla uwolnionych od samochodowych blokad autobusów.
Opłaty naliczane są automatycznie (bez konieczności zatrzymywania pojazdów) na 18 punktach kontrolnych na granicy centrum; ich wysokość zależy od czasu pobytu w centrum oraz pory dnia i wynosi od 10 do 60 koron szwedzkich.
Wprowadzenie ograniczeń dla samochodów zrekompensowane zostało uruchomieniem 12 nowych linii autobusowych i zwiększeniem częstotliwość kursowania 18 innych. Dochody przeznaczane są na dalsze inwestycje w transport publiczny.
Opłaty wprowadzone zostały na razie na siedmiomiesięczny okres próbny. 17 września mieszkańcy Sztokholmu zdecydują w referendum czy utrzymać opłaty na stałe, czy wrócić do darmowych korków.
Więcej informacji po angielsku: