Zatoki? To się leczy – w Kopenhadze i okolicach, część VIII
W Kopenhadze bawiłem zbyt krótko by zgromadzić obszerniejszą kolekcję przykładów peronów półwyspowych. Nie odniosłem też wrażenia, by stosowano je na zbyt dużą skalę, albo coś przeoczyłem pod wpływem zbyt wielkiej i jakże absorbującej skali używania roweru. Jednak właśnie dzięki specyfice duńskiego modal split te odosobnione przykłady odróżniają się od poprzednich i (mam nadzieję) mogą wnieść coś nowego do monotematycznej opowieści. Domyślacie się, co?
Kopenhaga
Klasyczny i solidny półwysep pojawił się na Borups Allé przed skrzyżowaniem z Humlebækgade.
Jest to nowość na Google streetview jeszcze nie odnotowana.
Tak wygląda z drugiej strony. Drzewo w skrajni drogi rowerowej przesłania połowę istotnego szczegółu, na który warto przy okazji zwrócić uwagę
Da się ustawić tymczasowe oznakowanie prosto i bezpiecznie, używając prefabrykowanych podpór z otworami na pionowe żerdzie.
Powyższy przystanek można też obejrzeć na filmie:
www.youtube.com/watch?v=I5ubHKocC_I
Wiele kopenhaskich przystanków sąsiaduje z drogami rowerowymi prowadzonymi z reguły tuż przy jezdni [zobacz >>>]. Bywa więc tak, że na czas postoju autobusu rowerzyści muszą się zatrzymać, aż pasażerowie opuszczą fragment ścieżki służący chwilowo do ich wymiany. (fot. M.P.)
Jednak, jak zobaczmy dalej, na trasach głównych zarządcy dróg z powodzeniem starają się nie utrudniać życia cyklistom i, o dziwo, udaje się to doskonale, o wiele lepiej niż w tym przypadku.
Na ul. Nørrebrogade ruch samochodów został mocno ograniczony [zobacz >>>], co znajduje odbicie w proporcjach podziału pasa drogowego między poszczególne grupy użytkowników. Ponieważ widoczna na zdjęciu trasa rowerowa należy do uprzywilejowanych tzw. zieloną falą (gwarancja ciągłej jazdy bez zatrzymań przy zachowaniu prędkości 20 km/h), postarano się, aby czekający na autobus nie blokowali ciągu rowerowego, a jednocześnie mogli usiąść pod dachem.
Przystanek Nørrebro Hallen na Nørrebrogade w kierunku centrum to dobry przykład odzyskania przestrzeni drogowej niegdyś zajmowanej przez samochody.
Kiedyś płynęła tędy rzeka aut. Dziś wzdłuż półwyspu przetaczają się non stop peletony rowerzystów korzystających z dobrodziejstwa wspomnianej już zielonej fali – symbolizuje ją znak poziomy na pierwszym planie.
Widok z przeciwnej strony. Na poprzednim zdjęciu trudno dostrzec wiatę, tu widać ją lepiej po lewej.
A to podobny peron dla przeciwnego kierunku. Wyobrażacie sobie w tym miejscu zatokę autobusową?
Jak widać – przystanki półwyspowe przydają się również do poprawy warunków ruchu rowerowego na ścieżkach poza jezdnią, jako prosty i skuteczny środek przeciwdziałania konfliktom pieszy-rowerzysta. To jeszcze jeden argument za ich stosowaniem, oprócz wielu wspomnianych wcześniej.
Birkerød
Kolejny przykład pochodzi z Birkerød – miasteczka leżącego 25 km na północ od Kopenhagi.
Na filmie poniżej, w drugiej części (niestety nie najlepszej jakości) można zobaczyć dwa symetryczne perony uniemożliwiające nie tylko wyprzedzanie autobusu podczas postoju, ale także mijanie się samochodów osobowych. Układ ten pełni więc funkcję przewężenia uspokajającego ruch, znanego z Oerlinghausen [zobacz >>>].
Ponieważ film nakręcony z roweru pozostawia wiele do życzenia, podaję też odsyłacz, pod którym dociekliwi mogą zobaczyć ulicę Kajerødvej z podwójnym przystankiem Mosevangen przy pomocy Google streetview, bez pośpiechu i zniekształceń:
maps.google.pl/maps?ll=55.839353,12.421048&spn=0.001273,0.003487&t=h&z=20
Wystarczy przeciągnąć żółtego ludzika na ikonkę przystanku w centrum, a potem trochę poszperać wzdłuż ulicy.
Dotychczas opisaliśmy
Wady zatok [zobacz >>>]
Lekarstwa na zatokowe schorzenie [zobacz >>>]
I odwiedziliśmy
Berlin [zobacz >>>]
Oerlinghausen [zobacz >>>]
Wiedeń [zobacz >>>]
Budapeszt [zobacz >>>]
Ateny [zobacz >>>]
W przygotowaniu kolejna relacja [zobacz >>>].
W artykule wykorzystano zdjęcia, filmy i obserwacje z wyjazdu do Kopenhagi w ramach projektu VOCA [zobacz >>>] realizowanego w ramach programu Uczenie się przez całe życie – Grundtvig
i finansowanego ze środków Unii Europejskiej.
© Wszelkie prawa zastrzeżone